Październik przywitał nas punktowymi, przygruntowymi przymrozkami, zwłaszcza środkowo-zachodnią część kraju, które oscylowały w przedziale od –0,2 do –1,8°C. Nie miały one większego znaczenia gospodarczego, gdyż były zbyt słabe i trwały dość krótko. Ponieważ jednak to pierwszy miesiąc ostatniego kwartału roku, należy liczyć się z eskalacją tego zjawiska, z czym mamy obecnie do czynienia. To już trzecia doba, i chyba nie ostatnia, kiedy przymrozki nabierają na sile i występują w całym kraju. Nie mamy jeszcze danych z dzisiejszego poranka, który był wyjątkowo zimny, ale dysponujemy danymi z poprzedniego, nieco cieplejszego, tj. 10.10.2021 r. (patrz mapa i tabela).
Wartości te powinny zwrócić uwagę rolników, zwłaszcza tych, którzy dzień wcześniej wykonali skracanie rzepaku lub zabiegi fungicydowe w innych uprawach. Ich skuteczność może być ograniczona, a należy więc oczekiwać reakcji fitotoksycznych, zwłaszcza na oziminach.
Nie wszystkim jednak taka aura szkodzi. Plantatorzy buraka cukrowego, którzy mają późniejsze terminy odstawy surowca do cukrowni, mogą być wręcz zadowoleni. Słoneczne dni i chłodne noce, nawet z...