Dwa ostatnie sezony wegetacyjne pokazały, jak ważna dla prawidłowego rozwoju, a ostatecznie wielkości i jakości plonu, jest woda. Jej większe nagromadzenie w glebie można osiągnąć, m.in dzięki pozostawieniu na polu resztek pożniwnych. Wielu rolników, mając w pamięci suszę 2015 roku stosowało mulcz, co pozwoliło uzyskać wyższe plony buraka cukrowego i kukurydzy. Korzyści wynikające z pozostawienia na polu resztek pożniwnych to także:
- ochrona gleby przed erozją wietrzną i wodną;
- ograniczanie przemieszczania się drobnych frakcji gleby w głąb profilu, dzięki czemu zmniejsza się zagęszczenie gleby;
- osłona gleby przed słońcem, dzięki czemu zmniejsza się w sezonie utratę wody na skutek parowania;
- zacienienie gleby, zapobiegające jej nadmiernemu nagrzewaniu się, co sprzyja rozwojowi korzeni, m.in. w upalnych latach;
- utrzymanie wilgoci i chłodniejszego podłoża, co stwarza przyjazne środowisko dla rozwoju mikroorganizmów, przetwarzających resztki pożniwne w składniki pokarmowe.
Więcej nt. zalet pozostawienia na polu resztek pożniwnych dla całego płodozmianu przeczytasz w listopadowym wydaniu „top agrar Polska” od str. 68.