System Monitoringu Suszy Rolniczej (SMSR) jest prowadzony przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach (IUNG–PIB) na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ma on za zadanie wskazać obszary, na których potencjalnie wystąpiły straty spowodowane warunkami suszy dla upraw uwzględnionych w ustawie o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich w Polsce.
Zgodnie z definicją określoną w ustawie o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, suszę oznaczają szkody spowodowane wystąpieniem w dowolnym sześciodekadowym okresie od 1 kwietnia do 30 września danego roku, tzw. klimatycznego bilansu wodnego (KBW) poniżej określonej wartości dla poszczególnych gatunków lub grup roślin uprawnych oraz kategorii glebowych.
Koniec maja to jeszcze nie termin na ogłaszanie w kraju suszy rolniczej, jednak niektórzy rolnicy raportują bieżący stan pól w swoich regionach. Oto kilka przykładów:
„Sytuacja suszowa w powiece Strzelecko-drezdeńskim jest tragiczna, przez cały kwiecień na gospodarstwie w miejscowości Ogardy spadło 19 l wody/m2 (19 mm). Na początku maja (dokładnie 2.05) spadło gwałtownie 22 l, z czego ok. połowa prawdopodobnie spłynęła z pól do rowów i na pobocza.
Sytuacja na polach jest beznadziejna, bardzo duże ilości wypalenisk wśród lubuskich mozajek glebowych, kiepska kondycja jarych plantacji oraz bardzo wysoka temperataura, pogaraszająca sytuację z każdym kolejnym dniem”.
[rolnik z lubuskiego]
Szanowna Redakcjo !!
W gminie Włocławek mam łąki. Przeważa VI klasa. Odrost wysokość ca. 15 cm. W marcu spadło 13 mm opadu, w kwietniu 17 mm, a w maju do dnia dzisiejszego 44 mm.
Zima była bezśnieżna, więc jesienne zapasy wody szybko ubywały. Jest susza. Dziwne, że IUNG tego nie dostrzega.
Z wyrazami szacunku i poważania wieloletni, stały czytelnik S.B.
Witam
Na południu Polski susza okropna. Warzywa prawie nie powschodziły. W ciągu dwóch miesięcy spadło zaledwie 25 litrów wody na metr kw.
[P.P.]
Prosimy o kolejne sygnały i komentarze.
Pozdrawiam.
[bie]