StoryEditor

Rozbij bank nasion chwastów

Rozbijając taki bank zyskujemy to, że nasze uprawy będą mniej zachwaszczone. I wcale nie trzeba do tego stosować herbicydów.
29.07.2020., 14:07h
Drobne, nawet jednorazowe zaniedbania w odchwaszczaniu poszczególnych gatunków w płodozmianie, sprawiają, że bardzo szybko można sobie zaszkodzić i w jednym roku powiększyć glebowy bank nasion konkretnych gatunków chwastów. Skład gatunkowy zachwaszczenia jest ściśle związany z jakością gleb i płodozmianem. Jednak zawsze można się spodziewać największego zagrożenia zachwaszczenia ze strony komosy białej, rdestów, chwastów rumianowatych i krzyżowych, szarłatu szorstkiego, przytulii czepnej, przetaczników, miotły zbożowej czy chwastnicy jednostronnej.
Chwasty mają tę przewagę nad roślinami uprawnymi, że są o wiele bardziej plenne – mogą wytworzyć tysiące nasion na roślinie, które są niekiedy niemal długowieczne, lepiej wykorzystują CO2, wodę i składniki pokarmowe oraz łatwiej adaptują się do warunków. Ponadto ich nasiona mają możliwość wschodów w różnym czasie, co czyni walkę z zachwaszczeniem jeszcze trudniejszą.

Walcz agrotechniką

Europa cierpi ostatnio na brak nowych rozwiązań w ochronie roślin, także herbicydowych, a problem pogłębiany jest jeszcze przez wycofywanie kolejnych substancji. Problemy agrotechniczne mogą  pojawić się po wycofaniu np. glifosatu, stosowanego m.in. do zwalczania chwastów na ściernisku.
Idealnym momentem na mechaniczną walkę z chwastami jest okres po zbiorach, np. zbóż czy rzepaku. Uprawki pożniwne pozwalają na uszczuplanie banku nasion chwastów w glebie. Pamiętać jednak trzeba, że uprawa ścierniska nie powinna być jednorazowa.

Więcej na ten temat przeczytasz w najnowszym, sierpniowym numerze „top agrar Polska”.

jd, fot. Twardowski
Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. listopad 2024 23:35