Jak wynika z obserwacji rynku, rozmów z rolnikami i ze skupującymi największe zapotrzebowanie jest teraz na jęczmień i pszenżyto. Niestety nie przekłada się to na podwyżki, choć jedyne i raczej niewielkie zarazem, jakie można zaobserwować dotyczą tych gatunków właśnie. Symboliczne 5 do 10 zł/t podrożał jęczmień w Wielkopolsce i na Pomorzu, 20 zł/t w woj. podlaskim i lubelskim, aż 50 zł/t w jednym ze skupów ponownie w Wielkopolsce. Pszenżyto natomiast podrożało o 10–30 zł/t w woj. wielkopolskim i 10 zł/t w woj. pomorskim i opolskim. Najwięcej za jęczmień paszowy płacą dziś w woj. pomorskim i podlaskim 660 zł/t netto, a najmniej w woj. opolskim 550 zł/t. Najwyższe stawki za pszenżyto są w woj. pomorskim 620 zł/t, a najniższe w woj. podlaskim. Pozostała część kraju nie przejawia zainteresowania tymi zbożami, co skutkuje obowiązywaniem zeszłotygodniowych cenników.
Jest też kilka zmian w przypadku pszenicy konsumpcyjnej. Podrożała ona o 10 zł/t w woj. podlaskim i wielkopolskim i o 20 zł/t w woj. kujawsko-pomorskim. Za pszenicę płacą dziś najwięcej w woj. kujawsko-pomorskim 710 zł/t, a najmniej w woj. lubelskim 615 zł/t.
W...
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Rynek zbóż: raczej bez dobrych wiadomości
Stabilność na rynkach rolniczych jest zjawiskiem pożądanym. W przypadku jednak stabilnych cen skupu zbóż życzyli byśmy sobie, żeby były one jednak trochę wyższe.