W poprzednim tygodniu informowałem, że część skupujących przewidywało podwyżki w najbliższym, czyli obecnym tygodniu. Niestety ich nie widać.
Jak mówią skupujący już tylko „niedobitki” sprzedają zboże. Są jednak i tacy, którzy czekają do ostatniego momentu przed żniwami i pozbywają się zboża pod koniec czerwca. Ci, którzy mogą je przechować jeszcze dłużej liczą na wyższe ceny przy sprzedaży do paszarni. Te w okresie letnim będą poszukiwać „starego” zboża jeśli nie zakupiły jego dostatecznej ilości wcześniej.
Coraz więcej punktów mimo podawania cen zaznacza, że skup jest powoli wygaszany, a niektóre już czyszczą magazyny przygotowując się do nowych zbiorów i w ogóle już nie skupują.
W żniwa stawki bez zmian
Także w tym tygodniu potwierdzają się informacje o prawdopodobnych cenach skupu ziarna w tegoroczne żniwa. Stawki mogą być dokładnie takie same, jak dzisiaj. Niespodzianki nie ma, bo im bliżej żniw tym trudniej spodziewać się, że ceny podskoczą o kilkadziesiąt złotych za tonę.
Co w tym tygodniu na rynku?
Ceny bez zmian – to najczęściej można było usłyszeć od skupów. Największa, jedna z czterech zanotowanych w tym tygodniu podwyżek pszenicy konsumpcyjnej to 20 zł/t w jednym z punktów w woj. warmińsko–mazurskim. Pozostałe podwyżki to poziom 5–10 zł/t. ...