Susza w Polsce zaczyna przybierać olbrzymie rozmiary. Opady w marcu były najniższe od 30 lat. Do tego ostatnie lata z małymi opadami i bezśnieżna zima pogłębiły niedobór wody w glebie.
Dlatego abp Stanisław Gądecki zaapelował o „wytrwałą i żarliwą modlitwę błagalną o deszcz”.
- Proszę, aby w sanktuariach, parafiach, domach zakonnych i rodzinach włączyć tę intencję do naszych modlitw ufając, że Pan Bóg usłyszy nasze prośby – zwrócił się abp Stanisław Gądecki w piśmie przekazanym przez biuro prasowe KEP.
Z jednej strony koronawirus, z drugiej susza
Przewodniczący Episkopatu zaznaczył, że zmaganiom z epidemią koronawirusa w Polsce towarzyszą problemy z suszą.
- Jej skutkiem setki tysięcy hektarów uprawnych są zagrożone zniszczeniem a wszystko to będzie miało negatywny wpływ na produkcję rolną, a w przyszłości na ceny produktów spożywczych oraz zdolności eksportowe naszego kraju. Susza uderza w setki tysięcy rolników, sadowników, ogrodników i ich rodziny, którzy utrzymują się z owoców ziemi. Jej dotkliwość może odczuć również przemysł przetwórczy i spożywczy – napisał arcybiskup.
ksz, fot. KEP