– Daje nam się we znaki szarek komośnik, mamy też wielki problem z chwościkiem, który pojawił się na przełomie sierpnia i września. Na wielu plantacjach zbrązowiały liście – mówi Maryla Symczuk, dyrektor Cukrowni Werbkowice. Ten ostatni skutecznie zaatakował także najbardziej zadbane uprawy.
Jerzy Wierzchowski z pobliskich Nowosiółek w gminie Telatyn razem z synem i córką prowadzą gospodarstwo o powierzchni 1 tys. ha, z czego pod buraki co roku przeznaczają 300 ha. W br. 3 razy stosował drogie środki grzybobójcze do walki z chorobą.
– Na walkę z chwościkiem wydałem co najmniej 600 zł/ha. Zabiegi nie były do końca skuteczne, po nich buraki najpierw budują liście zamiast korzeni – deklaruje Wierzchowski. Uważa ten rok za słaby dla tej uprawy, podobnie jak ubiegły. Szacuje, że zbierze z 1 ha 65 t korzeni, przy polaryzacji cukru 16,5%.
Cukrownia w Werbkowicach zakontraktowała w tym roku 18 tys. ha buraków od 2,8 tys. plantatorów. Planuje skupić 1 mln t buraków (rok temu przerobiono surowca mniej o 50 tys. t) i wyprodukować 135 tys. t cukru. Zakład ciągle się modernizuje, ostatnio zmodernizowano oczyszczalnię ścieków przemysłowych. Po zamknię...
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Szarek komośnik, chwościk i sucha wiosna w Werbkowicach
Tegoroczna pogoda nie była łaskawa dla plantatorów buraków cukrowych z cukrowni Werbkowice, należącej do Krajowej Spółki Cukrowej. Zakład miał swoje stoisko podczas I edycji Targów Woyciechowskich w Poturzynie w gminie Telatyn w powiecie tomaszowskim (woj. lubelskie), które odbyły się podczas minionego weekendu.