Pogłówne stosowanie wapna jest jakimś rozwiązaniem, ale trzeba pamiętać, że próba podniesienia odczynu nawozem zastosowanym na powierzchni gleby nie spowoduje na pewno zmiany odczynu, tak jak w przypadku podania wapna po żniwach. Wapno musi być wymieszane z glebą, najlepiej na całej głębokości warstwy ornej, jeśli to możliwe.
Czasami jednak pogoda krzyżuje plany. Pewnym rozwiązaniem jest zastosowanie wapna pogłównie. Wtedy warto zastanowić się nad granulowanym. Jest ono droższe od sypkiego, ale łatwe do stosowania. Po wmyciu takiego wapna przez deszcz zadziała ono na głębokości maksymalnie kilku centymetrów, czyli poza strefą, gdzie będzie rosła główna masa korzeni. Dlatego takie wapnowanie traktować należy interwencyjnie.
Zwróć uwagę na reaktywność
Ważna jest także reaktywność wapna. Im jest ona wyższa, tym lepszy efekt działania granuli. Jak to wywnioskować, jeśli producent nie podaje reaktywności? Warto poszukać informacji o odmianie wapna. Wynika ona z surowca, z którego zostało przygotowane. Najlepsze jest wapno kredowe, z uwagi na wysoką naturalną reaktywność (odmiany 06a–09a). Wapno z przerobu skał wapiennych jest nieco gorsze pod tym względem (odmiany 01–04).
Fot. Walerowska