Najprawdopodobniej przyczyną tego typu objawów jest choroba odglebowa – fuzarioza. Najczęściej obserwujemy ją, gdy groch zbyt często uprawiany jest po sobie, a objawy pojawiają się w okresie kwitnienia, wtedy też grzyb zatyka naczynia, uniemożliwiając tym samym przepływ wody i składników pokarmowych. Objawia się ona placowym więdnięciem grochu, a na dolnym odcinku łodygi można czasami znaleźć objawy nekrozy (patrz zdjęcie obok).
Jeżeli jesteśmy pewni, że to właśnie fuzarioza, resztki roślin muszą zostać usunięte i zniszczone. Wskazane jest również zrobienie dłuższej przerwy w uprawie grochu – od 4 do 6 lat. Dobrą praktyką jest stosowanie zaprawionego materiału siewnego, który powinien wspomagać zdrowy rozwój. tcz
Fot. Czubiński