Wilgotny kwiecień, a maj w pogodowej normie

Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW przewiduje, że tegoroczny kwiecień zakończy się jako ponadnormatywny pod względem ilości opadów, co w wielu miejscach kraju destabilizuje prace polowe, w tym siew zbóż jarych, kukurydzy, czy buraka cukrowego. Z kolei temperaturowo średnie wartości będą zbliżone do średnich wieloletnich (patrz mapka).

Dla wybranych lokalizacji kraju, poza terenami górskimi, prognoza długoterminowa średniej ilości opadów w kwietniu mieści się w przedziale 17–50 mm i jest powyżej normy wieloletniej, z lat 1991–2020. W kwietniu średnią miesięczną sumę opadów ok. 17 mm prognozuje się w rejonie Gdańska i Poznania, a ok. 50 mm w okolicach Białegostoku, Katowic, Krakowa, Lublina, Opola i Rzeszowa.

Z kolei średnia wartość temperatury powietrza dla tego przedziału czasowego wynosi od 7°C do 10°C i mieści się w normie. Wartości rzędu 7°C przewiduje się w Białymstoku, Gdańsku, Koszalinie, Olsztynie i w Suwałkach, a 10°C w Gorzowie Wielkopolskim, Katowicach, Krakowie, Opolu, Warszawie, Wrocławiu i Zielonej Górze.

Dla maja prognozy modelowe przewidują nieco inny scenariusz, który skrótowo można określić, że będzie to pogodowo przeciętny miesiąc. Zarówno średnia ilość opadów, jak i średnia wartość temperatury powietrza będą w normie. W wybranych lokalizacjach, bez terenów górskich, średnia wielkość opadów powinna wynosić od 35 do ponad 80 mm, a średnia temperatura 11,5–15°C (patrz mapka).

W maju opadów rzędu 35 mm można spodziewać się w rejonach Gdańska i Gorzowa Wielkopolskiego, natomiast powyżej 80 mm w Katowicach, Krakowie, Lublinie i Rzeszowie. Średnich temperatur w zakresie 11,5°C mogą oczekiwać mieszkańcy okolic Gdańska, Koszalina i Suwałk, natomiast wartości ok. 15°C: Gorzowa Wielkopolskiego, Poznania, Warszawy czy Wrocławia.

[bie]