Według monitoringu służb meteorologicznych IMGW minionej doby opady deszcz, deszczu ze śniegiem, czy lokalnie samego śniegu, wystąpiły w całym kraju. Tym razem dość uprzywilejowanym rejonem okazał się północny zachód Polski, gdzie spadło od 5 do 10 mm wody (patrz mapa). Nie są to ilości bardzo duże, lecz powinny wystarczyć do uzupełnienia wilgotności gleby do głębokości ok. 7 cm – obecnie najbardziej przesuszonej warstwy. Na pozostałym obszarze opady rozłożyły się dość równomiernie, chociaż zdecydowanie ograniczonym zakresie, tj. od 0,1 do 2–3 mm.
Woda ta przemieści w roztworze glebowym składniki pokarmowe, przede wszystkim azot, magnez, czy siarkę. Zwłaszcza pierwszy z nich jest roślinom bardzo potrzebnym, po niezwykle suchym marcu i niewielkiej skuteczności podania go w pierwszej dawce.
Na opadach z ubiegłej doby skorzystają także nowe zasiewy buraka cukrowego, zbóż jarych, kukurydzy, czy pierwsze nasadzenia ziemniaka. Dwa pierwsze gatunki czekały na nie szczególnie, gdyż ich nasiona lub ziarno są umieszczone dość płytko w glebie, przykryte suchą warstwą gleby, a ponadto burak potrzebuje jej do rozmiękczenia otoczki i...