
W Europie w ciągu ostatnich 50 lat znacząco spadło zużycie pestycydów i ryzyko z tym związane. Dzięki innowacjom w rolnictwie obniżył się też średni poziom stosowania substancji aktywnych na hektar. Ograniczono również zużycie nowo wprowadzonych substancji aktywnych. Obecnie na rynku dostępnych jest ich mniej niż 470, w tym 29 niskiego ryzyka oraz 23 substancje podstawowe.
– Dostrzegamy, że w najbliższej przyszłości pojawią się opcje, które pozwolą na dalsze znaczące ograniczenie ilości środków ochrony roślin, takie jak technologie biokontroli, systemy płodozmianu, cyfryzacja, czy nowe techniki genomiczne. Jednakże wszystkie te możliwości nie są obecnie powszechnie dostępne w terenie. Polityczny cel strategii „Od pola do stołu”, czyli coraz większa redukcja substancji aktywnych, stanowi poważne wyzwanie dla wszystkich głównych rodzajów produkcji rolnej w UE. Przed podjęciem jakiejkolwiek politycznej lub wiążącej decyzji regulacyjnej, istnieje więc potrzeba przeprowadzenia złożonej oceny skumulowanych skutków gospodarczych, społecznych i środowiskowych, jakie niosą ze sobą cele wyznaczone dla rolnictwa UE w strategii „Od pola do stołu” i strategii bioróżnorodności – mówił podczas tematycznej debaty Max Schulman, członek fińskiej organizacji rolniczej w Copa i Cogeca, obecny przewodniczący okrągłego stołu.
Sygnatariusze listu wzywają także Komisję europejską, aby uwzględniła realistyczne ramy czasowe przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji ustawodawczej, czy wprowadzeniem zmian w najbliższej przyszłości. Przedstawiciele sektora rolnego deklarują ponadto, że prowadzenie merytorycznego dialogu w tej sprawie jest bardzo ważne.
[bie]