Proszę powiedzieć kilka słów na temat substancji czynnej esfenwalerat
Esfenwalerat to substancja z grupy pyretroidów wynaleziona i opatentowana przez naukowców firmy Sumitomo Chemical Co., L.t.d., przeznaczona do zwalczania szkodników upraw rolniczych i warzywniczych. W pszenicy i pszenżycie można go stosować już jesienią przeciw mszycom. W rzepaku ozimym i kapuście uprawianej w gruncie skutecznie zwalcza główne szkodniki. Jest wysoko efektywny nawet w niskiej koncentracji i nie odnotowano uodpornień na ten środek w Polsce.
Na czym polega specyfika działania esfenwaleratu?
Esfenwalerat jest przedstawicielem drugiej klasy pyretroidów, z podgrupy pyretroidów pochodnych karboksylanu benzylu, w odróżnieniu od większości dostępnych na rynku, co stanowi potencjalną zaletę w zarządzaniu odpornością. Substancja ta ma doskonałe właściwości adaptacyjne do warunków atmosferycznych, świetnie radzi sobie w warunkach bezdeszczowych, jak również intensywnych opadów deszczu (czyli potwierdzona odporność na zmywanie). Dzięki rodnikowi fenylooctanu mamy zatem zwiększoną fotostabilność (i stałe wiązanie z receptorami owadów) oraz wysoką odporność na deszcz. Optymalnie substancję powinno się stosować w temperaturze poniżej 20°C, w wyższych temperaturach zabieg zaleca się wykonać pod koniec dnia.
Czy w przypadku esfenwaleratu mówimy o nowej odsłonie tej substancji czynnej?
Esfenwalerat to znana już od 2001 roku substancja zarejestrowana w większości krajów Europy. W Polsce dostępne są na rynku dwa ją zawierające: Sumicidin 050 EC oraz Sumi-Alpha 050 EC. Oba produkty zawierają po 50 g/l esfenwaleratu. Są to insektycydy o działaniu kontaktowym i żołądkowym na szkodnika, na roślinie natomiast działają powierzchniowo. Środki te przeznaczone są zatem do zwalczania szkodników o aparatach gębowych ssących i gryzących.
Na jakie szkodniki można stosować środki?
W przypadku ozimych form pszenicy i pszenżyta stosować do zwalczania mszyc i skrzypionek.
Mszyce można zwalczać w całym okresie wegetacji uprawy (czyli od jesieni do lata), lecz nie później niż do fazy dojrzałości mlecznej ziarna. Skrzypionki natomiast można zwalczać od początku wylęgania się larw.
Rejestracyjna dawka środka to 0,25 l/ha. Należy jednak bezwzględnie przestrzegać etykiety i stosować środek raz w sezonie wegetacyjnym na danej uprawie.
W rzepaku ozimym, zwalczane są następujące szkodniki: chowacz podobnik (szkodnik łuszczynowy), słodyszek rzepakowy i pryszczarek kapustnik (szkodnik łuszczynowy).
Oprysk na chowacza podobnika, w dawce 0,25 l/ha należy wykonać przed złożeniem jaj przez chrząszcze, zgodnie z sygnalizacją. Do zwalczania słodyszka, oprysk wykonać po wystąpieniu chrząszczy na plantacji rzepaku. Natomiast na pryszczarka kapustnika, zabieg należy wykonać w okresie opadania płatków kwiatowych, po wykształceniu pierwszych łuszczyn. W przypadku rzepaku ozimego, w sezonie wegetacyjnym można zastosować dwa opryski w odstępie co najmniej 14 dni.
W kapuście głowiastej, uprawianej w grucie zwalczane są gąsienice piętnówki kapustnicy, bielinka kapustnika oraz rzepnika. Oprysk w dawce 0,2 l/ha zaleca się wykonać w okresie masowego wylęgania gąsienic, raz w sezonie. Jeśli chodzi o karencję, to dla pszenicy ozimej i pszenżyta ozimego jest to 28 dni, rzepaku ozimego 42 dni, a dla kapusty głowiastej 7 dni.
Jesteśmy u progu nowego sezonu wegetacyjnego i siewu ozimin, jakie są zalecenia?
Zwracam szczególną uwagę na wspomnianą możliwość zastosowania esfenwaleratu już jesienią w zbożach ozimych. Ostatnie lata pokazały, że zagożenie wirusami w uprawach zbóż nie dotyczy tylko jęczmienia ozimego ale także pszenicy i pszenżyta. Skutki zarażenia wirusami są widoczne na plantachach zazwyczaj dopiero wiosną, wtedy niestety jest już za pózno na wykonanie zabiegu i efektem jest niższy plon, w skrajnych przypadkach nawet całkowita strata plantacji. Dlatego, ogromnie ważne jest lustacja upraw jesienią i dobór środów. Eswenwalerat wykazuje działanie repelencyjne (odstraszające) na mszyce, co może być przełomowe względem transmisji wirusów i ochrony naszych plantacji.
Fot: firmowe