W tym roku pogoda nie rozpieszcza rolników. Szczególnie na ten temat wypowiedzieć się mogą Ci, którzy zakończyli już żniwa, a plony z ich pół znacząco odbiegają od oczekiwanych. Czy w tym roku ktokolwiek może być zadowolony ze swoich zbiorów? O to, jak prace polowe przebiegały w firmie Top Farms Głubczyce i jakie plony udało im się uzyskać zapytaliśmy dr Marcina Markowicza.
- Żniwa w firmie rozpoczęliśmy 8 lipca. Poszły sprawnie. Zaczęliśmy od pszenicy ozimej z przeznaczeniem na ciastka. Na rzepak czekaliśmy z tego względu, że od dołu było dużo zielonych niedojrzałych łuszczyn. Z góry niestety rzepak był przez te czerwcowe upały zapalony, dlatego zbieraliśmy go trochę później. W międzyczasie, pod koniec żniw zbierany był jęczmień jary i pszenica jara. Ostatecznie żniwa zakończyliśmy drugiego sierpnia. Myślę, że możemy być zadowoleni z plonów – mówił.
W Top Farms pszenica ozima dała najlepszy plon - blisko 8 ton z hektara. A jak było w przypadku innych upraw?
- Połowa areału rzepaku została poszkodowana przez grad. Nie licząc tego rzepaku pozostały plon wyniósł 3,4 tony z hektara. Plony jęczmienia jarego wyniosły 7,5 ton...
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Żniwa 2019: Jakie plony w Top Farms?
Większość gospodarstw na Opolszczyźnie skończyła żniwa. Sprawdzamy, jak plonowały uprawy w Top Farms Głubczyce i jakie prace polowe trwają w gospodarstwie.