- Pogoda jest sprzyjająca do prowadzenia żniw. Temperatury wahają się około 28, 29 stopni Celsjusza, nie ma opadów. Zbieramy pszenicę ozimą z uwagi na to, że jest dojrzała i boimy się, że mogą się pogorszyć parametry, co wpłynie na obniżkę cenę sprzedaży – mówi Jakub Bartoszewski – rolnik z Niekazanic.
W przypadku rzepaku sytuacja wygląda zupełnie inaczej. W tam tych rejonach jest on póki co jest jeszcze niedojrzały, więc rolnicy z niecierpliwością wyczekują na dobry moment ze zbiorem.
- Nie można było rzepaku młócić z tego powodu, że jeszcze jest niedojrzały. To są straty. Dlatego wjechaliśmy w pszenicę. Ma ona około 14% wilgotności, to nie ma co się zastanawiać. To są odmiany wczesne. Plon nie został jeszcze dokładnie obliczony, ale jest niższy, jak w roku ubiegły, Ta susza swoje zrobiła – mówił Jan Bartoszewski.
Zobacz cały film!
Tekst i zdjęcia: dr Mariusz Drożdż