W Mareckim Centrum Edukacyjno-Konferencyjnym o godz. 11:00 rozpoczęła się konwencja PiS-u, podczas której, mimo że do wyborów jeszcze ponad rok, politycy składają kolejne obietnice obywatelom.. AgroUnia na czele z Michałem Kołodziejczakiem tuż przed startem tego eventu przypomniała działaczom PiS o wcześniejszych obietnicach i zobowiązaniach..
- Pomimo tego, że nie zrealizowali wielu obietnic, które składali nam przez cały czas ich rządów, a to już 7 lat, to nam żyje się lepiej? Nie wiem, ja tego nie czuję - mówił Michał Kołodziejczak.
- Pewnie usłyszymy za chwile kolejne zapowiedzi. Nie 500, a 700+, usłyszymy, że Spółki Skarbu Państwa dużo zarabiają, ale to trzeba czytać inaczej. Te Spółki Skarbu Państwa nas ograbiają. Tutaj bawi się kasta ludzi, która za nasze pieniądze kupuje sobie dobre wygodne życie. My się kompletnie na to nie zgadzamy – dodaje.
- Sami widzimy, kto za to wszystko płaci. Na przykładzie cen nawozów, paliwa, energii(…) My za to wszystko płacimy i dzisiaj znowu jesteśmy ogłupiany tym, że znowu ktoś nam coś da. Tu nikt nam nic nie daje. My im płacimy, a oni nam coś oddają.
Świnia Plus, Krowa Plus, a teraz będzie Węgiel Plus?
Głos zabrał także Filip Larek, rolnik z okolic Środy Wielkopolskiej i działacz AgroUnii.
- Od 2015 roku rządzi PiS, widzicie jak to wygląda, co chwila rosną ceny nawozów, jest drożyzna, wysokie ceny paliw, to wszystko nam Polakom zabierają. Dwa lata temu słyszeliśmy o świniach plus, krowach plus. Dzisiaj może usłyszymy o węglu plus – mówi Filip.
- Ja jako producent, producent warzyw się na to nie zgadzam. Ceny warzyw obecnie są na poziomie takim, jak były rok, dwa temu, a nawet 5 lat temu. Koszty produkcji natomiast poszły w górę nawet o 300% - argumentował rolnik z okolic Środy Wlkp.
Węgiel symbol drożyzny i nieudolności władzy
Ceny węgla to jeden z ważniejszych obecnie tematów z uwagi na drakońskie podwyżki jego cen. AgroUnia przyjechała na miejsce z toną węgla jako symbolem drożyzny i zdrady wobec zwykłych ludzi.
- Jak sobie z tym wszystkim poradzić? – pyta lider AgroUnii? - A no tak, żeby w końcu powiedzieli, że nie będą zabierać, tylko będą robić tak by nam żyło się normalnie. Nic nam nie muszą dawać. My nie musimy nic dostawać, ale niech nam po normalnych cenach sprzedają - dodaje
Likwidują rocznie 50 gospodarstw rolnych!
- Usłyszeliśmy, jak Jarosław Kaczyński mówi, na co są wydawane pieniądze, co ile kosztuje tak, ale to nasze pieniądze, a nie Jarosława Kaczyńskiego, czy kogokolwiek innego. To oni są dzisiaj ludźmi, którzy powodują likwidowanie na dzień dzisiejszy 50 gospodarstw rocznie. Za chwilę będą likwidowane kolejne elementy naszego życia. Odbywa się to wielką ceną. Ceną za którą płacą wszyscy obywatele - Michał Kołodziejczak.PiS a rolnictwo - dane z konwencji w Markach
Podczas sobotniej konwencji prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział objazd czołowych polityków PiS po kraju i przekonywanie Polaków do skuteczności rządów swojej partii. W obszarze rolnictwa do sukcesów Prawa i Sprawiedliwości zaliczono m. in.:
- zablokowania sprzedaży polskiej ziemi,
- dopłaty dla rolników na poziomie średniej UE,
- 0% VAT na nawozy w ramach tarczy antyinflacyjnej,
- większe dopłaty do paliwa rolniczego,
- zwolnienie z podatku przychodów z rolniczego handlu detalicznego do kwoty 100 tys. zł
- wzrost eksportu produktów rolnych,
- wzrost emerytur rolniczych w latach 2015 - 2022 o 23 proc.
Wśród działań rządu na rzecz rolnictwa wspomniano także o kwocie blisko 4 mld zł wsparcia krajowego na dopłaty do nawozów.
Bernat Patrycja
Fot. AgroUnia/FB