StoryEditor

Amerykańskie cła uderzą we wszystkich. Jak odczuje to unijny sektor rolny?

Donald Trump ogłosił nową politykę celną, która może zachwiać światowym handlem rolnym. 20-procentowe cła na towary z UE, w tym żywność, wejdą w życie już 9 kwietnia. Czy to początek wojny handlowej?

04.04.2025., 15:43h

Amerykańskie cła uderzą we wszystkich – od Japonię po Irlandię

2 kwietnia prezydent USA Donald Trump zapowiedział wprowadzenie szerokich i wysokich ceł na import towarów z kilkudziesięciu krajów. Unia Europejska ma zapłacić 20-procentowy podatek od eksportu do USA, a inne gospodarki – w tym Chiny, Indie czy Japonia – otrzymały jeszcze wyższe stawki. Jak tłumaczy amerykański prezydent cytowany przez portal Euractiv, jego kraj przez lata był „plądrowany” przez zagraniczne rynki, które – jego zdaniem – tworzyły nieuczciwe bariery dla amerykańskich produktów. Dlatego teraz USA „robią to samo”.

Trump wyliczał, że na przykład Unia Europejska faktycznie nakłada na towary z USA 39% efektywnych obciążeń, jeśli wliczyć VAT, cła i tzw. bariery pozataryfowe, takie jak ograniczenia na drób czy samochody. Amerykańska administracja – jak opisuje agencja Bloomberg – użyła uproszczonego wzoru, w którym wysokość ceł zależy od dwustronnych deficytów handlowych. To właśnie one miały wskazać, które kraje „korzystają” na relacjach z USA.

Rynki zareagowały nerwowo

Po ogłoszeniu ceł inwestorzy zareagowali błyskawicznie i nerwowo. Kontrakty terminowe na akcje w USA spadły o 3%. Ropa potaniała, Bitcoin (kryptowaluta) stracił ponad 4%, a dolar umocnił się względem euro. Ekonomiści ostrzegają, że konsumenci – zwłaszcza ci z niższymi dochodami – zapłacą za to wszystko więcej: za jedzenie, transport, elektronikę.

Sprawdź też: Notowania pszenicy na Matifie reagują na prognozy nowych zbiorów i cła Trumpa. A jak wyglądają aktualne ceny zbóż w Polsce?

Amerykańscy rolnicy już raz zapłacili cenę wojny celnej Trumpa. Ile oni stracili?

Portal Los Angeles Times opublikował materiał profesora ekonomii politycznej Veronique de Rugy, która przypomina doświadczenia z pierwszej kadencji Trumpa. Wtedy wojna celna z Chinami kosztowała amerykańskich rolników ponad 27 miliardów dolarów strat w eksporcie soi czy wieprzowiny, a administracja wypłaciła im przez fundusze USDA 23 miliardy dolarów w ramach pomocy ratunkowej.

Teraz rolnicy znowu przygotowują się na trudne miesiące. Rolnicze organizacje w USA przyznają, że wolą dostęp do uczciwych rynków niż „jałmużnę” z federalnych funduszy pomocowych. A administracja Donalda Trumpa, jak wspomina Veronique de Rugy, już przygotowuje się do kontroli szkód gospodarczych przy pomocy doraźnej dla amerykańskich rolników.

Cła USA to cios dla handlu. Unia Europejska szuka wyjścia z kryzysu

Unijne władze nie ukrywają rozczarowania. Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen uznała cła za „poważny cios dla światowej gospodarki” i ostrzegła, że decyzje USA mogą zaszkodzić milionom ludziom. Wskazała, że wyższe koszty dotkną w pierwszej kolejności najbardziej wrażliwych obywateli, a także przedsiębiorstwa. W jej ocenie takie działania zwiększają niepewność, napędzają protekcjonizm i burzą dotychczasowy porządek handlowy.

Szefowa KE zapowiedziała, że Bruksela przygotowuje środki odwetowe, ale jednocześnie wyraziła chęć dialogu. Jej zdaniem zamiast konfrontacji, potrzebne są rozmowy o zmianie globalnego systemu handlu, który rzeczywiście – jak sama przyznała – ma dziś istotne braki.

Reakcja rolników na cła USA. Copa i Cogeca apelują o dialog i ostrzegają przed chaosem

Najgłośniej wybrzmiał jednak głos europejskich rolników. Organizacje Copa i Cogeca, które reprezentują miliony rolników i spółdzielni w UE, natychmiast wezwały do deeskalacji. W oficjalnym stanowisku przestrzegły, że nowa ustawa Trumpa może zakłócić globalne łańcuchy dostaw, podbić ceny i utrudnić dostęp do rynku. Ich zdaniem to cios w sektor, który już teraz zmaga się z presją klimatyczną i rosnącymi kosztami produkcji.

Przewodniczący Copa Massimiliano Giansanti zaznaczył, że „zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego powinno być kompasem Europy w tych trudnych czasach”. Z kolei Lennart Nilsson z Cogeca ostrzegł, że środki odwetowe nie pomogą żadnej stronie. W jego opinii, zamiast zamykać rynki, trzeba szukać dyplomatycznych dróg porozumienia. Obie organizacje zgodnie wzywają decydentów w Brukseli i Waszyngtonie, by nie dopuścili do eskalacji.

Polskie mleczarnie mogą stracić na cłach USA więcej, niż się wydaje

Jak podkreśla Polska Izba Mleka (dalej PIM), decyzja Trumpa może mocno uderzyć w polskie rolnictwo, zwłaszcza w nasz sektor mleczarski. Chociaż Polska nie jest wymieniana z nazwy, to jako część UE zostanie objęta nową taryfą. Dyrektor PIM i wiceprzewodnicząca Cogeca Agnieszka Maliszewska tłumaczy, że 20-procentowe cła sprawią, że nasze sery, masło czy jogurty staną się mniej konkurencyjne na amerykańskim rynku mleka. A to oznacza ryzyko spadku eksportu, strat dla producentów i konieczność zmiany strategii sprzedaży.

Agnieszka Maliszewska zwraca też uwagę, że napięcia handlowe mogą uruchomić retorsje i spowodować, że eksport stanie się jeszcze trudniejszy. Zakłócenia w łańcuchach dostaw, konieczność szukania nowych rynków i niepewność – to wszystko wpływa negatywnie na bezpieczeństwo i opłacalność produkcji rolnej w Polsce.

Jakie produkty rolno-spożywcze Polska eksportuje do USA?

W 2024 roku polski eksport produktów rolno-spożywczych do USA sięgnął 786 mln euro. Tym samym kraj ten był trzecim co do wielkości odbiorcą tych produktów poza granice UE. Najczęściej sprzedawaliśmy czekoladę, chleb i pieczywo cukiernicze, wędzone ryby, wieprzowinę (9,8 tys. ton) i przetwory mięsne (8,3 tys. ton). Produkty mleczne również miały swój udział, zwłaszcza sery i śmietany, które wg PIM trafiały do segmentu premium na rynku amerykańskim.

image

USA ważnym rynkiem dla sera i masła z UE. Czy zagrożą mu cła?

Jak inne kraje reagują na cła USA? Jedni protestują, inni kalkulują straty

Reakcja innych krajów na oficjalne ogłoszenie wprowadzenia ceł przez prezydenta USA były bardzo różne. Brazylia – jeszcze zanim Trump ogłosił decyzję – zapowiedziała, że jest gotowa zwiększyć eksport żywności do państw, które stracą dostęp do amerykańskiego rynku. W wywiadzie dla Euractiv Luis Rua z brazylijskiego ministerstwa rolnictwa wyraził gotowość do pomocy i zaznaczył, że Brazylia otworzyła 344 nowe rynki od początku kadencji prezydenta Luli. W tle tych słów pojawia się niedawno uzgodniona umowa handlowa UE-Mercosur, która – choć nie została jeszcze ratyfikowana – może szybko nabrać nowego znaczenia.

Z kolei Australia, mimo otrzymania 10-procentowego cła, reaguje bardziej pragmatycznie. Jak donosi agencja Reuters, hodowcy wołowiny spod Sidney przekonują, ze to Amerykanie zapłacą więcej za burgery, bo australijskie mięso jest niezastąpione w fast-foodach. Canberra uznała decyzję Trumpa za „niesprawiedliwą”, ale nie zamierza podejmować odwetowych kroków.

Chiny zapowiedziały „stanowczą reakcję”, choć na razie nie wskazały konkretnych działań – donosi Euro News. Nowa Zelandia i Norwegia wyraziły dezaprobatę, ale wykluczają odwety, argumentując, że to podbiłoby inflację i uderzyłoby w konsumentów. Meksyk i Kanada zostały objęte cłami w wysokości 25% na import samochodów. Meksyk, zanim ogłosi jakiekolwiek kroki odwetowe, planuje oszacować, jaki wpływ będzie miała decyzja USA na gospodarkę kraju.

Co dalej? Trzymać rękę na pulsie

Choć oficjalnie wszystko rozgrywa się między wielkimi graczami, to konsekwencje poniosą także mali – konsumenci, producenci różnych sektorów, w tym rolnicy. Wzrost kosztów, ryzyko utraty rynków, niepewność – to wszystko już się dzieje. Dlatego tak ważne jest, by rolnicy, przetwórcy i eksporterzy monitorowali sytuację i elastycznie reagowali na zmiany.

Czy Trump cofnie swoje decyzje pod naciskiem innych krajów? Czy UE zdecyduje się na odwet czy uda się jednak dogadać z USA? Czy Mercosur zyska nową siłę na rynkach światowych?

Na podst. Euractiv, Reuters, Euro News, Copa Cogeca, Polska Izba Mleka, Los Angeles Times, Komisja Europejska,

Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiukdziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
07. kwiecień 2025 11:27