Pierwszy raz projekt ustawy zapowiadającej wprowadzenie podatku od słodzonych napojów pojawił się w grudniu 2019 roku. Ostatecznie została ona przyjęta przez Sejm 14 lutego 2020 roku. Została co prawda odrzucona przez Senat, jednak mająca większość sejmową Zjednoczona Prawica mogła bez problemu odrzucić senackie weto. Pierwotnie miał on wejść w życie jeszcze w pierwszej połowie roku, jednak ostatecznie datę tę przesunięto na 1 lipca.
Jednak w tamtym czasie wybuchła pandemia koronawirusa i pomysł trafił do sejmowej „zamrażarki”. Leżał w niej do lipca, gdy plan wprowadzenia nowego podatku znów trafił na tapetę. Zapisy projektu ustawy zakładały, że opłata, którą zapłacić będą musieli producenci, zostanie podzielona na dwie części. Stałą – w wysokości 50 gr za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej i 10 gr za dodatek kofeinyk lub tauryny oraz kolejnych 5 gr za każdy gram cukru powyżej 5 g na 100 ml, w przeliczeniu na litr napoju.
Problem w tym, że gdy Ministerstwo Zdrowia powróciło do pomysłu wprowadzenia nowej daniny, data jej wprowadzenia zapisana w projekcie już minęła. Teoretycznie należało więc przeprowadzić całą ścieżkę od nowa, jednak głosami posłów ZP zdecydowano się na niespotykane wcześniej rozwiązanie – nowelizację ustawy, która nie weszła do porządku prawnego. Ten ruch krytykowała całą branża spożywcza.
Ostatecznie ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów, bo tak brzmi jej pełna nazwa, trafiła na biurko prezydenta Andrzeja Dudy, który złożył pod nią podpis. Wejdzie w życie 1 stycznia przyszłego roku. Warto dodać, że ustawa zakłada taże wprowadzenie dodatkowej opłaty za sprzedaż alkoholu wysokoprocentowego w małych butelkach (do 300 ml). Ma to być 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego właśnie opakowaniach o objętości do 300 ml. Oznacza to, że 200 ml alkoholu o mocy 40 proc. zdrożeje o ok. 2 zł.
Źródło: Wiadomości Handlowe
StoryEditor
Andrzej Duda podpisał ustawę o „podatku cukrowym”.
Prezydent Andrzej Duda złożył podpis pod ustawą, która zakłada wprowadzenie podatku od słodzonych napojów. Wejdzie ona w życie od 1 stycznia przyszłego roku. Zdrożeje też alkohol wysokoprocentowy w małych butelkach - tzw. małpki.