StoryEditor

J. K. Ardanowski o rynku zbóż: potrzebujemy współdziałania, a nie okładania się „politycznymi cepami”

Dzisiaj w Warszawie odbywa się Kongres Polska Wieś XXI, podczas którego głównym tematem rozmów jest zawarte porozumienie dotyczące tranzytu zboża przez Polskę. W spotkaniu zabrali udział m.in. byli ministrowanie rolnictwa, w tym Jan Krzysztof Ardanowski. Skomentował on sytuację na rynku zbóż, a także w swoim imieniu i Prezydenta Dudy, wyraził nadzieje na znalezienie rozwiązań, które przyniosą ulgę polskim rolnikom.
— Jesteśmy na Kongresie Polska Wieś XXI, a z nami Pan Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa i przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich. Dzień dobry Panie Ministrze. Miał Pan tutaj bardzo mocne wystąpienie, na początku kongresu i w skrócie mówił Pan wyraźnie do wszystkich „ostrzegałem”, rzeczywiście od początku mówił Pan czym się może skończyć kwestia napływu zboża z Ukrainy bez żadnej kontroli, a teraz mamy ogromny problem na rynku. Jakie Pan widzi możliwości, czy w ogóle jest realne, żeby w perspektywie najbliższych miesięcy poprawić coś na krajowym rynku zbóż, gdzie mamy zboże z Ukrainy skupione za granicą, mamy zboże z polskich magazynów i mamy od wczoraj odblokowany transport, który ma być niby monitorowany. Pytanie jest takie, czy to i tak nie będzie obciążeniem dla krajowych portów i problemem z eksportem tego zboża — pytał redaktor naczelny Bartłomiej Czekała topagarar.pl
Koniecznie obejrzyjcie nasz film z komentarzem Jana Krzysztofa Ardanowskiego!





Zobacz także:  Monika Piątkowska: „Polska powinna być krajem tranzytowym. My nie możemy zamykać się z dnia na dzień na Ukrainę”
Patrycja Bernat
Autor Artykułu:Patrycja Bernat
z-ca redaktora prowadzącego topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała
Dyrektor Działu Rozwoju Cyfrowego i Produktów Cyfrowych
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 00:27