W ostatnich tygodniach koronawirus pojawił się w zakładach przetwórczych oraz gospodarstwach rolnych zatrudniających pracowników z zagranicy. Jednocześnie do ministerstwa rolnictwa dotarły sygnały, że część przetwórni i rolników lekceważy zasady bezpieczeństwa.
- Niektóre zakłady przetwórcze nie respektują zasad organizacji pracy, która minimalizowałyby możliwość przenoszenia wirusa między pracownikami. Także w gospodarstwach rolnych kontrole przeprowadzane przez policję i inspekcję sanitarną wskazują na poważne niedociągnięcia - zaznacza Ardanowski.
Wśród nich minister wymienił: nielegalne zatrudnianie pracowników, nieprzestrzeganie zasady, że mogą przebywać oni w okresie kwarantanny wyłącznie na terenie gospodarstwa (z zachowaniem możliwości docierania do wszystkich pól będących składnikami gospodarstwa), kontaktowanie się przez pracowników z okolicznymi mieszkańcami, ale także złe warunki bytowe zatrudnionych osób.
- Takie praktyki nie mogą mieć miejsca - uważa szef resortu rolnictwa. Dlatego apeluje o rozwagę i odpowiedzialność. Przypomina też, że niewypełnianie nałożonych przepisów sanitarnych podlega karze.
oprac. ksz na podst. MRiRW, fot. Facebook/jkardanowski