StoryEditor

Będzie kolejny protest rolników w Warszawie!

Komitetu Obrony Polskiego Rolnictwa i Hodowców Zwierząt w przyszłym tygodniu organizuje protest przeciwko polityce rolnej państwa. Zdaniem organizatorów, polskim rolnikom i hodowcom grozi wykup ziemi przez zagraniczny kapitał oraz bankructwo gospodarstw rodzinnych z powodu spadku dochodów i zadłużenia.
18.02.2019., 12:02h
Protest Komitetu Obrony Polskiego Rolnictwa i Hodowców Zwierząt planowany jest na 26 lutego 2019 r. w Warszawie. Protestujący rolnicy mają pojawić się pod pomnikiem Wincentego Witosa i potem przejść pod Sejm. Dariusz Grabowski przewodniczący Komitetu wezwał do udziału w proteście „wszystkich, którym na sercu leży dobro i przyszłość polskiego rolnika, hodowcy zwierząt, polskiego przemysłu i handlu obsługującego rolnictwo”.

Diagnoza obecnego stanu polskiego rolnictwa w ocenie Komitetu nie jest zbyt optymistyczna. Jego członkowie zwracają uwagę na możliwość likwidacji branży futrzarskiej, hodowli trzody chlewnej i bydła z powodu „wdzięczenia się” władz do środowisk pseudoekologicznych, braku skutecznego nadzoru nad importowaną żywnością, braku dostępu do rynku krajowego za sprawą zagranicznych sieci handlowych oraz blokowanie eksportu przez zagraniczne koncerny. Dostrzegają także groźbę likwidacji rodzimej firmy Ursus, co grozi przymusem zaopatrywania się w bardzo drogie maszyny i środki produkcji dla rolnictwa w zagranicznych firmach.

„Polski rolnik nie ma przyszłości bez zamożnego polskiego konsumenta. Polski konsument jest i będzie jego najlepszym klientem. Polski producent i handlowiec współpracujący z rolnictwem nie ma przyszłości bez zamożnego polskiego rolnika. Polski rolnik chce kupować środki produkcji i handlować z polskimi producentami i handlowcami - napisano w odezwie Komitetu.

Lista żądań

Czego domagają się rolnicy z KOPRiHZ? Przede wszystkim natychmiastowego zakończenia prac nad ustawą o ochronie zwierząt autorstwa Krzysztofa Czabańskiego. Działacze chcą, aby projekt „został podarty i wylądował w koszu”. Jednocześnie postulują wprowadzenie pod obrady Sejmu projektu ustawy powołującej do życia Państwową Inspekcję Jakości i Kontroli Żywności. Ma to doprowadzić do połączenia wszystkich pięciu odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywności inspekcji w jeden organizm oraz zapobiec importowi produktów nie spełniających norm jakościowych.

Ważnym elementem żądań jest wzrost wydatków państwa na rolnictwa. Związkowcy przypominają, że było to elementem programu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego wydatki rolne powinny wzrosnąć do poziomu 1,2% PKB. Równolegle rząd powinien rozpocząć akcję oddłużania polskiego rolnictwa i wstrzymania egzekucji gospodarstw rolnych.

Kolejne postulaty to:
  • wsparcie organizacji, spółek, klastrów, stowarzyszeń rolniczych wprowadzających na rynek zdrową, tanią, smaczną polską żywność;
  • podanie do publicznej wiadomości jaki obszar polskiej ziemi został wykupiony przez podmioty zagraniczne, w tym spółki z przewagą kapitału zagranicznego,
  • radykalna naprawa organizacji, funkcjonowania, finansowania Inspekcji Weterynaryjnej, ARiMR i KRUS.
wk
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. grudzień 2024 08:42