Tymczasem na środę Marek Sawicki zaprosił szefów wszystkich rolniczych organizacji związkowych oraz komitetów protestacyjnych na rozmowy do resortu rolnictwa. Izdebski zapowiedział, że OPZZ zaproszenie przyjmuje, ale na spotkanie z ministrem jego członkowie przyjadą do Warszawy traktorami.
Podczas dzisiejszego briefingu prasowego w MRiRW Sawicki apelował do protestujących o to, by nie utrudniali życia zwykłym obywatelom, którzy dojeżdżają do pracy, do szkół i zaniechali blokad oraz protestów. Dodał też, że w resorcie trwają intensywne prace legislacyjne, które przyspieszą uruchomienie nowych działań w ramach PROW 2014-2020.
Rozmowy protestujących rolników z kierownictwem ministerstwa rolnictwa trwają już od kilku tygodni. Dotychczas jednak Marek Sawicki spotykał się z przedstawicielami poszczególnych rolniczych związków i komitetów protestacyjnych. Tym razem jednak chce się spotkać ze wszystkimi jednocześnie, by rozmawiać na temat możliwości realizacji zgłoszonych przez rolników postulatów.
Rolnicy z OPZZ wspólnie z członkami kilku innych związków od tygodnia organizują protesty i blokady dróg krajowych, głównie na Mazowszu, Lubelszczyźnie i na Podlasiu. Dzisiaj kilkudziesięciu rolników chciało od rana zablokować drogę krajową nr 8 w miejscowości Porosły, jednak tuż przed wjazdem na "ósemkę" w Nowosiółkach kolumnę kilkudziesięciu traktorów zatrzymała policja. Chociaż protest został zgłoszony do Urzędu Miasta i Gminy Choroszcz, to tamtejszy burmistrz Robert Wardziński nie wyraził zgody na jego organizację. Jego zdaniem droga nr 8 jest kluczowa dla ruchu wojewódzkiego i międzynarodowego, a protest może zagrażać zdrowiu lub życiu użytkowników drogi. Po udanych negocjacjach z burmistrzem rolnicy zablokowali jednak krajową "ósemkę" przed godz. 15:00. bcz