We wtorek 9 maja posłowie większością głosów (537 do 42 przy 38 wstrzymujących się) zatwierdzili wniosek dotyczący przedłużenia zawieszenia ceł importowych, ceł antydumpingowych i środków ochronnych dla ukraińskiego eksportu do Unii Europejskiej na kolejny rok. Ostateczny głos należy jednak do Rady UE. Dotychczasowe środki wsparcia handlowego dla tego kraju wygasają 5 czerwca 2023 roku.
Jak podaje Parlament, zawieszenie taryf dotyczy owoców i warzyw objętych systemem cen wejścia, a także produktów rolnych i przetworzonych produktów rolnych objętych kontyngentami taryfowymi.
Swobodny przepływ towarów, ale nie wszędzie
– Już przed wojną import zboża z Ukrainy był wysoki. W 2021 roku UE kupiła ponad 7 mln ton kukurydzy i 300 tys. ton pszenicy. Jednakże w roku 2022 ten import jeszcze wzrósł: do 12 mln ton kukurydzy i 2,8 mln ton pszenicy. Ten znaczący wzrost wpłynął na rynek pięciu krajów: Polski, Rumunii, Węgier, Bułgarii i Słowacji. Te kraje zostały najbardziej dotknięte – mówił 9 maja podczas debaty nt. tranzytu zbóż w Parlamencie Europejskim komisarz Janusz Wojciechowski.
Jak dodał, Ukraina od kwietnia 2022 roku wyeksportowała 48 mln ton zbóż, z czego połowę do UE.
– Import zbóż do wspomnianych pięciu krajów członkowskich, chodzi o słonecznik, rzepak i kukurydzę, wzrósł do 10,3 mln ton ze 148 tys. ton, które importowano w roku 2021. Z tego 3,4 mln ton pozostało w Polsce, 2,5 mln ton w Rumunii, 2,3 mln ton na Węgrzech, 1,1 mln ton w Bułgarii i ok. 800 tys. ton na Słowacji. Te wolumeny spowodowały nie lada problemy dla rolników w tych krajach – podkreślił komisarz ds. rolnictwa w Brukseli.
Komisarz Wojciechowski przypomniał o zaproponowanym przez Komisję pakiecie wsparcia dla krajów przyfrontowych, czyli Polski, Rumunii, Węgier, Bułgarii i Słowacji.
– Po pierwsze, 2 maja KE podjęła środki tymczasowe, zapobiegawcze łącznie z klauzulą zabezpieczającą autonomiczne środki handlowe po to, aby uporać się z problemem „logistycznych kłopotów” w tych pięciu krajach członkowskich. Tranzyt w UE ukraińskiej kukurydzy, rzepaku, pszenicy i nasion słonecznika do krajów trzecich będzie kontynuowany. Te produkty będą mogły swobodnie krążyć we wszystkich krajach za wyjątkiem Bułgarii, Rumunii, Węgier i Polski – zwrócił uwagę.
Po drugie, podkreślił komisarz Wojciechowski, tam gdzie to konieczne KE jest gotowa uruchomić podobne środki względem innych produktów po uprzedniej ocenie sytuacji na rynku w ramach nowego rozporządzenia o autonomicznych środkach handlowych.
– Po trzecie, Komisja proponuje dodatkowe środki wsparcia: 100 mln euro dla rolników poszkodowanych wskutek importu z wspomnianych pięciu krajów członkowskich UE. Będą oni mogli uzupełnić tę kwotę o 200% przy współfinansowaniu krajowym – dodał unijny komisarz rolny.
Unia Europejska jest największym partnerem handlowym Ukrainy, odpowiadającym za 39,5% jej handlu w 2021 roku.
Oprac. na podstawie KE
Fot. Envato Elements