To nie pierwsza taka kara zasądzona dla Biedronki. W 2020 roku przyznano ponad 0,7 mld zł kary za wykorzystywanie przewagi kontraktowej… Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył ponad 723 miliony złotych kary na właściciela sieci sklepów Biedronka - poinformował urząd. Spółka Jeronimo Martins Polska, według UOKiK, w nieuczciwy sposób zarabiała kosztem dostawców produktów spożywczych. To największa do tej pory sankcja za wykorzystywanie przewagi kontraktowej. Więcej o tym TUTAJ:Rekordowa kara od UOKiK dla właściciela sieci Biedronka!
Rok później w 2021 UOKiK nałożył na Biedronkę karę w wysokości ponad 60 mln zł za podawanie błędnych informacji o kraju pochodzeniu warzyw i owoców na sklepowych półkach. Więcej o tym TUTAJ: Kara dla Biedronki za wprowadzanie klientów w błąd – błędny kraj pochodzenia
Sprawa ciągnęła się aż do 2023 roku Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny wygrał w sądzie z firmą Jeronimo Martins Polska, która jest właścicielem sieci sklepów Biedronka. Kara finansowa wynosząca ponad 60 mln złotych została utrzymana przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK). Wyrok na ten moment jest nieprawomocny i istnieje możliwość odwołania się od niego przez ukaraną firmę. UOKIK zaznaczył, że pełna i rzetelna informacja, która jest podawana na sprzedawanych przez firmę produktach to obowiązek przedsiębiorcy. Więcej o tym TUTAJ: 60 mln kary dla sieci Biedronka. Hiszpańskie ziemniaki sprzedawane jako polskie
Nieuczciwe rabaty na niekorzyść dostawców owoców i warzyw
Z ustaleń UOKiK wynika, że Jeronimo Martins Polska stosowało praktyki, które miały na celu arbitralne obniżanie wynagrodzeń swoich dostawców, zwłaszcza w sektorze owoców i warzyw. Kontrahenci byli informowani o konieczności udzielenia dodatkowego rabatu dopiero po zakończeniu okresu rozliczeniowego, mimo że nie było to wcześniej ustalone w umowie. Takie działania prowadziły do nieoczekiwanych obniżek cen, co negatywnie wpływało na wyniki finansowe dostawców, ich marże i stabilność prowadzenia działalności gospodarczej.
Dostawcy, obawiając się zakończenia współpracy z tak dużym graczem rynkowym jak Biedronka, często godzili się na te warunki, mimo że były one dla nich niekorzystne. Brak zgody na takie praktyki groził karą finansową, co dodatkowo pogłębiało presję na kontrahentów.
Ochrona UOKiK polskich dostawców
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Tomasz Chróstny, zwrócił uwagę na nieuczciwe działania Biedronki i podjął kroki w celu ochrony polskich dostawców. Przeprowadzone przez UOKiK kontrole w biurach Jeronimo Martins Polska ujawniły liczne naruszenia zasad współpracy handlowej.
Sąd Okręgowy potwierdził ustalenia UOKiK i uznał, że Jeronimo Martins Polska nie miało prawa do żądania od swoich dostawców rabatów, które nie były wcześniej uzgodnione w umowach. W wyniku tego wyroku na spółkę została nałożona rekordowa kara finansowa w wysokości ponad 506 milionów złotych.
Sieci handlowe muszą respektować swoich dostawców w tym również rolników
Wyrok w sprawie Jeronimo Martins Polska jest precedensowy i ma ogromne znaczenie dla całego rynku handlowego. Stanowi jasny sygnał dla dużych sieci handlowych, że muszą respektować zasady ustalone w umowach z dostawcami i działać zgodnie z przepisami prawa. Praktyki polegające na arbitralnym narzucaniu rabatów bez wcześniejszych ustaleń są niezgodne z prawem i będą surowo karane.
- To precedensowy wyrok ważny dla całego rynku. Potwierdza przyjęty przez nas i realizowany sukcesywnie i z determinacją kierunek działań w przewadze kontraktowej. Stoimy na straży polskich dostawców i producentów żywności - mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Stanowisko Biedronki
Partnerskie relacje z polskimi dostawcami budujemy od blisko 30 lat i są one budowane długoterminowo na fundamencie transparentności i uczciwości. Negocjacje cen mają na celu przyniesienie korzyści polskim konsumentom, pozwalając zaoferować razem z naszymi partnerami najwyższą jakość produktów w najniższych na rynku cenach. Jeśli chodzi o wyrok sądu, to wbrew pojawiającym się informacjom, w tym ze strony Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, sąd wskazał na daleko idące wady decyzji nakładającej karę na Jeronimo Martins Polska. Co więcej, sąd wskazał także na brak zasadności traktowania wszystkich dostawców według tych samych kryteriów. W konsekwencji sąd uznał w znacznej części stanowisko JMP, zmieniając decyzję Prezesa UOKiK i oddalając karę w części obejmującej 220 mln złotych.
Wyłącznie w zakresie 7 dostawców z 214 z grupy owoce i warzywa sąd, w naszej ocenie niezasadnie, ocenił posiadanie przewagi kontraktowej przez Spółkę i to tylko dlatego, że zakres udzielonych rabatów był wyższy niż wobec pozostałych dostawców.
Michał Czubak/ Bernat Patrycja
Fot: Canva