W USA spotyka się i takie gospodarstwa, które umożliwiają konsumentom samodzielne zbieranie owoców lub warzyw. To tzw. „U-pick farms” . Można zbierać na nich borówki amerykańskie, truskawki, brzoskwinie, cytrusy, słodką kukurydzę i pomidory. Istnieje możliwość zbierania bardziej unikalnych produktów jak persymony, kasztany, karambole, czy awokado.
Rozrywka dla dzieci
Wycieczka na farmę typu U-pick stanowi rozrywkę dla całej rodziny. Wybierając owoce i warzywa najlepszej jakości, w szczycie ich dojrzałości, można cieszyć się również świeżym powietrzem i słońcem. Wiele korzyści płynie z samodzielnego zbierania darów ziemi – obcowania z naturą, wspierania lokalnej gospodarki, poznawania tamtejszych farmerów. Dla dzieci wizyta w gospodarstwie stanowi świetną lekcję przyrody oraz zachętę do jedzenia warzyw i owoców.
Otwarte na sezon
Większość plantacji jest otwarta sezonowo. Należy mieć na uwadze, że warunki pogodowe i popyt ze strony odwiedzających determinuje podaż owoców i warzyw. Najlepiej przed wizytą zadzwonić bezpośrednio do gospodarstwa, żeby potwierdzić dostępność produktów, a także dni i godziny otwarcia.
Za zerwane owoce trzeba oczywiście zapłacić. O tym, ile i jak na tym wychodzą farmerzy, przeczytasz w najnowszym, listopadowym numerze „top agrar Polska”. Prenumerata? Kliknij tutaj.
Na podstawie artykułu K. Sznajder opr. pł