Wiadomo nie od dziś, że duży może więcej. KGS mogłaby zajmować się skupem dużych ilości nawozów, uzyskując korzystniejsze ceny dla rolników, ponadto można by wykluczyć pośredników, którzy dodają swoją marżę. Każda tona nawozu przechodząca z rąk do rąk drożeje wraz z ogniwami łańcuszka, który musi przejść, na czym rolnik traci, płacąc za nawozy krocie. Dodatkowo ustalone przez KGC ceny nawozów mogłyby stać się tymi referencyjnymi dla polskich dystrybutorów i wykluczono by wówczas czynnik spekulacyjny.
- Oczywiście Grupa Spożywcza będzie miała możliwość, jak każdy podmiot gospodarczy aby być pośrednikiem w sprzedaży nawozów, po to żeby rolnicy mieli stabilne ceny. To jest dzisiaj dla rolników uciążliwy temat. Grupa spożywcza może być takim podmiotem o znacznym kapitale żeby zajmować się takim zaopatrzeniem zbiorowym w nawozy – mówił Henryk Kowalczyk. Temat cen nawozów staje się pierwszoplanowy, bo jak wiadomo od kosztów produkcji, zależą koszty żywności, o którą teraz należy się zatroszczyć w szczególności.
Nie z pobudek politycznych, ale dla dobra sektora
- Mam nadzieję, że zapowiedziana na konferencji prasowej przez wicepremiera Kowalczyka „akwizycja” poszerzy Krajową Grupę Spożywczą, o podmioty stricte zajmujące się przetwórstwem rolno-spożywczym oraz szeroko rozumianym wsparciem rolnictwa, a jej funkcjonowanie będzie odzwierciedlać zasady rynkowe. W przeciwnym razie, jeśli będzie to tylko podmiot powstały z pobudek politycznych – może mieć bardzo ograniczone odziaływanie na rynek, jak to ma miejsce w przypadku Giełdowego Rynku Rolnego (platformy żywnościowej) – skomentowała wczorajszą konferencję Izba Zbożowo Paszowa.
Odroczenia płatności do nawozów
Jak podaje z kolei KRiR, Izba zaapelowała 29 marca 2022 r. do Henryka Kowalczyka, aby zakłady azotowe produkujące nawozy dla rolnictwa sprzedawały nawozy z opóźnionym terminem płatności, określonym na koniec sierpnia bieżącego roku.
- Zabezpieczeniem dla ww. transakcji mogłaby być umowa na zakup zboża, rzepaku, kukurydzy z Elewarr Sp. z o.o. Konieczne jest jak najszybsze udzielenie rolnikom pomocy do zakupu nawozów ponieważ właśnie zastosowanie nawozów w okresie wiosennym decyduje o wysokości uzyskanych plonów. Wzrost cen nawozów, który miał miejsce w ostatnich miesiącach znacznie przekroczył możliwości finansowe wielu rolników co przełożyło się na decyzje o ograniczeniu zakupów. Rolnicy, którzy zdecydowali się na zakup nawozów niezbędnych do właściwego prowadzenia upraw musieli skorzystać z dodatkowych kredytów. Przedstawiona sytuacja może doprowadzić do spadku plonów a także do pogorszenia sytuacji finansowej gospodarstw rolnych – podaje KRIR.
Oprac. Dorota Kolasińska na podst. MRiRW/MAP/KRiR/Izba Zbożowo Paszowa
Fot. archiwum