Na stanowisko przewodniczącego COPA kandydował także Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. Jednak wybory wygrała Francuzka.
Copa na dwuletnią kadencję wybrała Christiane Lambert (FNSEA, Francja) na przewodniczącą organizacji europejskich rolników. Według Copa-Cogeca Lambert obejmuje funkcję w kluczowym momencie, gdyż w najbliższych miesiącach zapadną ważne decyzje – m.in. dotyczące budżetu Unii i przyszłej WPR. Wraz z zespołem nowo wybranych wiceprzewodniczących, Christiane Lambert zastąpi Joachima
Rukwieda (DBV, Niemcy), który stał na czele organizacji przez ostatnie dwa lata.
– Zaufanie, jakim obdarzyli mnie moi europejscy koledzy jest dla mnie zaszczytem. Jestem jednak świadoma odpowiedzialności spoczywającej na tej Prezydencji. Rolnicy z całej Europy są zaniepokojeni, a wiele kwestii jest niejasnych. W najbliższej przyszłości musimy znaleźć wspólne odpowiedzi na szczeblu UE - czy to na pytania związane z WPR, strategią „od pola do stołu”, Zielonym Ładem, Brexitem czy też planem ożywienia gospodarczego. Jestem przekonana, że rolnictwo ma strategiczne znaczenie dla Europy— co stało się jeszcze jaśniejsze w wyniku kryzysu COVID-19. Europa musi wrócić do swoich ambicji rolniczych – mówiła tuż po ogłoszeniu wyników wyborów Lambert.
Christiane Lambert jest producentka trzody chlewnej z regionu Maine i Loara. Uważa, że będzie kontynuować dzieło swojego poprzednika, Joachima Rukwieda, który z dumą bronił interesów europejskich rolników. Nowa przewodnicząca Copa wymieniła najważniejsze priorytety, którymi zajmie się podczas swojej kadencji, poczynając od godziwych zarobków dla rolników, które są jej zdaniem warunkiem wstępnym do realizacji „wielce ambitnych celów UE, które czasem wydają się nieosiągalne”.
– W Copa jesteśmy pewni, że europejskie rolnictwo może być zarazem produktywne, konkurencyjne i zrównoważone. WPR i Zielony Ład muszą ustanowić cel dotyczący produkcji w UE, by zagwarantować, że każdy, na każdym rynku i z każdym budżetem będzie miał dostęp do żywności - musimy być nieskazitelni w odniesieniu do identyfikowalności i wymagań zdrowotnych. Europa musi chronić produkcję i nie spychać sektora rolnego na drogę jej ograniczenia – mówiła Lambert.
Przewodnicząca wspomniała, że interesuje ją koncepcja otwartej strategicznej autonomii, która została przedstawiona przez byłego komisarza ds. handlu, Phila Hogana, jako spójniejsze podejście do obrony europejskiego modelu produkcji. Na zakończenie powiedziała, że będzie walczyć z błędnymi założeniami i niekorzystnym wizerunkiem rolników na szczeblu UE, apelując o dialog z wszystkimi stronami zainteresowanymi, również tymi krytykującymi rolnictwo.
– Te trzy lata były trudne dla całej społeczności rolniczej. Wspólnie udało nam się wiele osiągnąć. Udało nam się wywalczyć stabilny budżet dla rolnictwa i jako rolnicy wnieśliśmy naszą wiedzę do negocjacji w sprawie przyszłej WPR. Całkiem niedawno kryzys COVID-19 pokazał nam, że bez europejskich rolników nie można zapewnić stabilnych i bezpiecznych dostaw żywności. Trzeba położyć na to nacisk w ramach dyskusji na temat Europejskiego Zielonego Ładu. Jestem przekonany, ze moja następczyni Christiane Lambert świetnie wywiąże się ze swojej roli. Życzę jej powodzenia. Wraz z wiceprzewodniczącymi i całą rodziną COPA na pewno będzie ona głosem, na jaki zasługują europejscy rolnicy – mówił Joachim Rukwied, poprzednik Lambert.
Oprac. dkol na podst. Copa-Cogeca
Fot. Copa-Cogeca
StoryEditor
Christiane Lambert – nowa przewodnicząca Copa
Przewodnicząca francuskiego Związku Rolników poprowadzi europejskich farmerów przez dość grząski grunt najbliższych dwóch lat rolniczego świata. Kadencja nie będzie łatwa, bowiem niebawem zapadną bardzo ważne decyzje na szczeblu UE, a zdanie Copa jest brane pod uwagę podczas unijnych dyskusji.