Negocjatorzy UE i Wielkiej Brytanii uzgodnili warunki Brexitu umowy o handlu i współpracy w dniu 24 grudnia 2020 r. Aby zminimalizować zakłócenia, umowa jest stosowana tymczasowo od 1 stycznia 2021 r. i wygaśnie 30 kwietnia 2021 r., wymagała zgody Parlamentu Europejskiego.
Parlament wielokrotnie podkreślał, że uważa tymczasowe stosowanie za wynik wyjątkowego zbioru okoliczności i działań, których nie należy powtarzać. Izba ma podjąć ostateczną decyzję, a także przyjąć oddzielną rezolucję na przyszłej sesji plenarnej. W dniu 13 kwietnia Konferencja Przewodniczących Parlamentu postanowiła nie wyznaczać terminu posiedzenia plenarnego, aby podkreślić, że strona brytyjska musi najpierw w pełni wdrożyć umowę o wystąpieniu.
Komisja Spraw Zagranicznych i Handlu Międzynarodowego zgodziła się z wnioskiem sprawozdawców Andreasa Schiedera (AFET, S&D, AT) i Christophe‘a Hansena (INTA, EPP, LU) 108 głosami za, przy jednym głosie przeciw i czterech wstrzymujących się. Posiedzenie plenarne zatwierdza traktat.
– Brexit to historyczny błąd, ale teraz musimy stworzyć mocny fundament dla przyszłych relacji.
Dzisiejszą decyzją z zadowoleniem przyjmujemy postanowienia, które zobowiązują Wielką Brytanię do przestrzegania naszych obecnych wysokich standardów pracy i ochrony środowiska. Jednakże wszelkie postępy mogą zostać utracone, jeśli Wielka Brytania będzie nadal jednostronnie naruszać umowę o wystąpieniu i protokół w sprawie Irlandii Północnej. Z niecierpliwością czekamy na wykonalny plan wdrożenia protokołu oraz zaangażowania w realizację i kontrolę porozumienia – powiedział Andreas Schieder.
Christophe Hansen zaznaczył, że ekonomiczny Brexit na początku tego roku spowodował prawdziwe zamieszanie, bowiem umowa o handlu i współpracy jest niedoskonała i niedopracowana. – Ratyfikowanie umowy w Parlamencie po intensywnej kontroli zwiększa pewność prawa dla przedsiębiorstw działających obecnie w trudnym środowisku oraz wzmacnia i zachowuje bezprecedensowe zabezpieczenia zapewniające równe szanse, tak starannie wypracowane. Co więcej, zielone światło dla umowy oznacza również poszerzenie naszego arsenału narzędzi prawnych i dźwigni, aby nadal naciskać na pełne i pragmatyczne wdrożenie umowy o wystąpieniu i jej protokołu, których znaczenie podkreśliły ostatnie wydarzenia w Irlandii Północnej – powiedział Christophe Hansen.
Źródło: Parlament Europejski
Parlament wielokrotnie podkreślał, że uważa tymczasowe stosowanie za wynik wyjątkowego zbioru okoliczności i działań, których nie należy powtarzać. Izba ma podjąć ostateczną decyzję, a także przyjąć oddzielną rezolucję na przyszłej sesji plenarnej. W dniu 13 kwietnia Konferencja Przewodniczących Parlamentu postanowiła nie wyznaczać terminu posiedzenia plenarnego, aby podkreślić, że strona brytyjska musi najpierw w pełni wdrożyć umowę o wystąpieniu.
Komisja Spraw Zagranicznych i Handlu Międzynarodowego zgodziła się z wnioskiem sprawozdawców Andreasa Schiedera (AFET, S&D, AT) i Christophe‘a Hansena (INTA, EPP, LU) 108 głosami za, przy jednym głosie przeciw i czterech wstrzymujących się. Posiedzenie plenarne zatwierdza traktat.
– Brexit to historyczny błąd, ale teraz musimy stworzyć mocny fundament dla przyszłych relacji.
Dzisiejszą decyzją z zadowoleniem przyjmujemy postanowienia, które zobowiązują Wielką Brytanię do przestrzegania naszych obecnych wysokich standardów pracy i ochrony środowiska. Jednakże wszelkie postępy mogą zostać utracone, jeśli Wielka Brytania będzie nadal jednostronnie naruszać umowę o wystąpieniu i protokół w sprawie Irlandii Północnej. Z niecierpliwością czekamy na wykonalny plan wdrożenia protokołu oraz zaangażowania w realizację i kontrolę porozumienia – powiedział Andreas Schieder.
Christophe Hansen zaznaczył, że ekonomiczny Brexit na początku tego roku spowodował prawdziwe zamieszanie, bowiem umowa o handlu i współpracy jest niedoskonała i niedopracowana. – Ratyfikowanie umowy w Parlamencie po intensywnej kontroli zwiększa pewność prawa dla przedsiębiorstw działających obecnie w trudnym środowisku oraz wzmacnia i zachowuje bezprecedensowe zabezpieczenia zapewniające równe szanse, tak starannie wypracowane. Co więcej, zielone światło dla umowy oznacza również poszerzenie naszego arsenału narzędzi prawnych i dźwigni, aby nadal naciskać na pełne i pragmatyczne wdrożenie umowy o wystąpieniu i jej protokołu, których znaczenie podkreśliły ostatnie wydarzenia w Irlandii Północnej – powiedział Christophe Hansen.
Źródło: Parlament Europejski