– Rolnictwo odpowiada w kilkunastu procentach za emisję gazów cieplarnianych, a jednocześnie jest największą ofiarą zmian klimatycznych. Moim zdaniem nowa reforma WPR idzie w dobrym kierunku, bowiem idzie w kierunku poprawy zmian klimatycznych, zwłaszcza tych niekorzystnych, czyli powrotu do bioróżnorodności i przejścia do zeroemisyjnego rolnictwa – mówił podczas 12 spotkania w ramach Wielkopolskich Forów Rolniczych, zorganizowanego dla rolników z powiatu śremskiego w Zespole Szkół Rolniczych w Grzybnie Michał Pawliczuk z Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
Co prawda szczegóły przepisów krajowych w dalszym ciągu są nieznane i jak podkreślił Piotr Walkowski prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej, dopiero ok. 10 marca możemy spodziewać się rozporządzeń (dla przypomnienia 15 marca rusza nabór wniosków o płatności bezpośrednie 2023), to rolnicy i tak muszę już teraz przygotować się na nową rzeczywistość.
– Ten rok na szczęście jest rokiem przejściowym. Część wymogów będzie odroczona, więc łatwo będzie spełnić normy gwarantujące dopłaty bezpośrednie. Większość z Was na dzień dzisiejszy, dzięki odstępstwom, spełnia te wymogi – uspokoiła Magdalena Świątkowska z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Jednak jak podkreśliła, już jesienią będzie trzeba dobrze zaplanować strukturę upraw.
Zgodnie z nowymi zasadami zawartymi w krajowym planie strategicznym, aby otrzymywać płatności bezpośrednie, będzie trzeba spełnić wymogi warunkowości, która składa się z podstawowych wymogów w zakresie zarządzania tzw. SMR oraz z wymogów dobrej kultury rolnej.
Jak wskazała Magdalena Świątkowska, w tym roku nie będą jeszcze obowiązywać normy GAEC 2, GAEC 7 i GAEC 8, czyli dotyczące nakazu ochrony terenów podmokłych i torfowisk, zmianowania i dywersyfikacji upraw, a także zakazu produkcji na ugorach.
– Jeśli chodzi o ekoschematy, mają one częściowo zrekompensować rolnikom utracone dochody z racji tego, że nie będzie płatności za zazielenianie – mówiła przedstawicielka WODR. Zdaniem Magdaleny Świątkowskiej największą popularnością będzie cieszyła się jedna z praktyk w ramach ekoschematu rolnictwo węglowe, a mianowicie zróżnicowana struktura upraw, a najmniejszą ekoschemat obszary z roślinami miododajnymi.
Na co środki jeszcze ze starego PROW?
W sprawie nowej WPR nadal wiele niewiadomych, jednak jak wskazywała Karolina Kwapisiewicz-Smoleń z Wielkopolskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ARiMR realizuje jeszcze zadania ze starej perspektywy. Rolnicy mogą jeszcze składać wnioski o pomoc w ramach:
- Inwestycji odtwarzających potencjał produkcji rolnej (nabór: od 28 grudnia 2022 r. - 24 lutego 2023 r.),
- Modernizacji gospodarstw rolnych w obszarze E (nawadnianie gospodarstw) i F (zielona energia) (nabór: od 31 stycznia - 1 marca),
- Pomocy dla producentów trzody chlewnej, którzy ponieśli straty w wyniku trwającej wojny w Ukrainie (nabór: od 18 stycznia – 7 lutego),
- Inwestycji mających na celu ochronę wód przed zanieczyszczeniami azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych (nabór: od lutego, szczegóły na www.arimr.gov.pl).
– Ponadto zachęcamy tych, którzy złożyli wnioski o Modernizację w 2022 roku, aby składać aneksy do wniosków, ponieważ zostały zwiększone środki w niektórych obszarach właśnie Modernizacji i Inwestycji związanych z ochroną wód. Środków jest jeszcze naprawdę sporo – podkreśliła przedstawicielka ARiMR.
W tym roku mają miejsce już 16 Wielkopolskie Fora Rolnicze organizowane przez Wielkopolską Izbę Rolniczą, wraz z Wielkopolskim Oddziałem Regionalnym ARiMR i Wielkopolskim Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. Do zakończenia tegorocznego cyklu zostało jeszcze 17 spotkań. Jutro, 8 lutego, odbędzie się spotkanie dla rolników z powiatu obornickiego.