Uczestnicy spotkania rozmawiali o tym, jak polskie mleczarstwo wygląda dzisiaj, a także jakie są prognozy dla niego na przyszłość.
Zapasy mleka w proszku mogą zaszkodzić UE
Środowiska spółdzielni mleczarskich są zaniepokojone magazynowymi zapasami mleka w proszku i możliwością ich uwolnienia. Waldemar Broś, prezes zarządu Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich podkreślał, że pojawiły się duże obawy, że mleko w proszku trafi na rynek w Europie i spowoduje znaczne obniżenie cen.
Minister rolnictwa potwierdził, że w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi PE (AGRI) trwają dyskusje na ten temat i wszystkie kraje członkowskie zgłosiły podobne obawy. Zgodnie z propozycją, która została wysunięta w Parlamencie Europejskim, prawdopodobnie zapasy te trafią na rynki poza UE.
Póki co nie wiadomo, gdzie konkretnie. Trwają poszukiwania różnych rynków zbytu, działania takie podjął komisarz Hogan. Ze strony Polski minister Krzysztof Jurgiel nawiązał kontakt z Bangladeszem, wiec jest możliwość, że pojawi się kontrahent dla polskich firm oferujących produkty mleczarskie.
Ile i dla kogo pieniądze z Funduszu?
Na sympozjum pojawił się także temat Funduszu Promocji Mleka. Trwają dyskusje dotyczące listy osób, która będzie zarządzała funduszem. Konsultacje prowadzone są z wiceministrem Jackiem Boguckim.
Przedstawiono też wniosek o to, by utworzyć oddzielny fundusz, tzw. hodowlany, z którego mogłyby korzystać podmioty związane z hodowlą zwierząt.
Wyeliminować nieuczciwe praktyki handlowe
Nowa ustawa o eliminowaniu nieuczciwych praktyk handlowych, uchwalona w listopadzie 2016 roku (wejdzie w życie w lipcu br.) dotyczy przede wszystkim wykorzystywania przewagi przez duże sieci handlowe.
– Sieci handlowe, chcąc wykorzystać sytuację przed wejściem w życie nowej ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwej przewagi konkurencji, oczekują nowych umów, a w nich zawierają zapisy o obniżkach cen, przedłużeniu terminów zapłaty, czy nowych marżach za ten sam produkt – mówił prezes Broś.
Dyskusje o przyszłości
Oprócz wielu innych tematów, pojawiła się kwestia dzików w Polsce. Minister rolnictwa spodziewa się rozwiązania „problemu” w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
Przewiduje też konieczność reformy Polskiego Związku Łowieckiego. Według ministra Jurgiela, PZŁ nie ma woli współpracy z resortem, jeśli chodzi o afrykański pomór świń i rolę dzików w przenoszeniu choroby, dlatego trzeba podjąć odpowiednie kroki wobec Związku. mj, al
Fot. Jajor