Skuteczna polityka promocji
Zdaniem uczestników spotkania byłoby niezrozumiałe, gdyby Komisja Europejska zdecydowała się wykluczyć z promocji niektóre produkty rolne, takie jak wino czy mięso, gdyż są integralną część naszego kulinarnego dziedzictwa. - Polityka promocyjna UE jest doskonałym narzędziem promowania małych i średnich przedsiębiorstw oraz produktów unijnych rolników na szczeblu krajowym, europejskim i międzynarodowym. Niewiele osób wie, że nasze parmezany, camemberty, kiełbasy, szynki i wina są tak cenione na świecie między innymi dzięki polityce promocji. Jeśli wstrzymamy wsparcie dla niektórych produktów, takich jak mięso czy wino, przyniesie to po prostu korzyści dużym korporacjom międzynarodowym zdolnym do prowadzenia globalnego marketingu. Z drugiej strony, jakie przesłanie kierujemy do naszych kolegów hodowców i plantatorów winorośli, którzy codziennie pracują, aby ich gospodarstwa były bardziej zrównoważone? Z powodów politycznych zostałby wysłany szkodliwy sygnał, który przynosiłby skutki odwrotne do zamierzonych – powiedział Jerzy Wierzbicki, który w Copa-Cogeca jest przewodniczącym grupy roboczej „Promocja”.
Poparcie europosłów
Podobne podejście do sprawy ma 64 europosłów, którzy podpisali się pod listem, w którym wzywają do wsparcia promocji całej produkcji rolnej. - Nie zmienia się skutecznej polityki, a europejska polityka promocji dowiodła swojej wartości. Nasi rolnicy są dotknięci COVID-19, Brexitem, sankcjami USA, musimy ich wspierać, utrzymując budżet na promocję bez wykluczania żadnego produktu, a w szczególności wspierając towary z naszym unijnym systemem oznaczeń geograficznych – powiedziała francuska eurodeputowana Irene Tolleret.
Wspólny front
Takie podejście jest wspierane przez Copa-Cogeca, ale także przez główne organizacje reprezentujące produkcję rolną (AREFLH, AVEC, CELCAA, CLITRAVI, EDA, EUROPATAT). Ich zdaniem nie można oszukiwać konsumentów i producentów, a stawką jest wizja naszego przyszłego systemu żywnościowego. Dlatego musimy odpowiedzieć sobie na pytanie czy zamierzamy porzucić część naszego kulinarnego dziedzictwa ukształtowanego przez pokolenia rolników na rzecz żywności syntetycznej?
wk