Minister Siekierski odniósł się na początku do trwających właśnie protestów i przypomniał, że spotkał się z protestującymi rolnikami.
– Miałem zarzuty, że minister mówi, że protesty rolników są w słusznej sprawie i służą rozwiązywaniu problemów. Bo protesty to dopuszczalna forma demonstracji, to oznaka wolności i niezależności i trzeba się wsłuchiwać w głos rolników. Także dzisiaj mam dwa spotkania z grupami protestujących rolników – powiedział minister Cz. Siekierski.
Podkreślił, że pod wpływem protestów, które odbywają się w całej Europie zmienia się podejście do rolnictwa ze strony europejskich polityków. Było to widoczne podczas ostatniego posiedzenia unijnych ministrów i targów Grune Woche.
– Trzeba sobie zadać pytanie dlaczego tak się dzieje. Myślę, że Komisja Europejska dojrzewa, aby to pytanie stało się przedmiotem pogłębionej analizy. Budżet UE na rolnictwo spada i wsparcie dla rolników staje się nieadekwatne do wymogów środowiskowych i klimatycznych, jakie się stawia wobec rolnictwa. Rolnicy coraz częściej mówią, że nie chcą unijnych dotacji, ale nie chcą także wymogów i obciążeń. Ja opowiadam się za większym wsparciem w ramach instrumentów finansowych – kontynuował minister rolnictwa.
Minister Siekierski dodał, że jest zwolennikiem regulacji rynkowych i integracji pionowej czyli trwałych powiązań rolników z przetwórstwem i odbiorcą. Ale taka forma integracji musi zakładać solidarność i zaufanie z obu stron.
Będą zmiany w zasadach dzierżaw?
Minister opowiedział się za wprowadzeniem nowej ustawy w sprawie dzierżawy ziemi rolnej.
– Taką, która da szanse rolnikom, którzy chcą ziemię przekazać w użytkowanie innym, aby dalej mogli korzystać z KRUS czy innych form wsparcia, a rolnicy, którzy będą dzierżawić mogli korzystać z dopłat, ekoschematów czy dopłat do paliwa – zadeklarował Cz. Siekierski.
Co dalej z importem produktów rolnych z Ukrainy?
Zdaniem ministra Siekierskiego obecne relacja handlowe z Ukrainą zakładają, że ich towary korzystają ze strefy wolnego handlu z UE, bez obowiązku spełniania szeregu kosztownych unijnych przepisów. Szczególnie cierpią na tym producenci towarów wrażliwych takich jak cukier i drób.
- Bardzo uważnie monitorujemy rynek cukru. Mieliśmy dobre zbiory buraka cukrowego, ale dobre zbiory były także na Ukrainie, która rozwija swoją produkcję. Ukraina wykupuje nasiona buraka cukrowego i buduje cukrownie. Jest poważna sytuacja na rynku cukru. Jesteśmy największym producentem mięsa drobiowego w UE, drugim eksporterem w świecie. Ponad połowę produkcji eksportujemy. Ukraina, pomimo wojny jest bardzo sprawna i sprytna w swoich działaniach – zaznaczył.
Szef resortu rolnictwa zadeklarował, że jeżeli nie będzie polsko-ukraińskich ustaleń, które uregulują tą kwestię to Polska będzie utrzymywać embargo na zboże z Ukrainy.
Będzie wzmocnienie eksportu
Zdaniem ministra Siekierskiego niezbędne jest także wzmocnienie polskich możliwości eksportowych poprzez rozbudowę infrastruktury portowej w Gdyni i Gdańsku oraz wzmocnienie polskich placówek dyplomatycznych o ekspertów, którzy zajmą się rozwijaniem rynków eksportowych.
Lista zadań MRiRW
Pozostałe zapowiedzi ministra Siekierskiego dotyczyły m.in.:
- kontynuacji programu odbudowy trzody chlewnej,
- wzmocnienia Krajowej Grupy Spożywczej,
- uporządkowania sytuacji spółek hodowlanych,
- wzmocnienia monitoringu rynków rolnych,
- uproszczenia mechanizmów w Planie Strategicznym.
Minister Siekierski opowiedział się także przeciwko łączeniu rządowych agencji i inspekcji rolnych.
W pierwszej połowie 2025 r. Polska przejmie Prezydencję w UE. Szef resortu rolnictwa zapowiedział, że rozpoczęły się prace nad jej programem.
wk