StoryEditor

Czy państwowy holding spożywczy rzeczywiście będzie stabilizował rynek?

28 kwietnia br. formalnie powołano do życia państwowy holding spożywczy. O to, czy rzeczywiście będzie on pełnił funkcję stabilizującą rynek, zapytaliśmy Jana Krzysztofa Ardanowskiego, byłego szefa resortu rolnictwa, obecnie Przewodniczącego Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.
29.04.2022., 11:04h
- Jestem ojcem chrzestnym państwowego holdingu spożywczego i chociaż w pewnym momencie zacząłem wątpić, że ten projekt zostanie zrealizowany, to powiedzenie, że cierpliwy kamienie ugotuje tutaj ma zastosowanie. Na poziomie Rady Ministrów - Ministerstwa Aktywów Państwowych i Ministerstwa Rolnictwa - zapadła decyzja o jego powstaniu - mówił J.K. Ardanowski w rozmowie z red. naczelnym Karolem Bujoczkiem.

I tak też się stało, dokładnie wczoraj, 28 kwietnia, Krajowa Grupa Spożywcza (KGS) została formalnie powołana do życia. 

Jak podkreślał wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka, elementem, który przyświecał powołaniu KGS jest kwestia związana z pośrednią możliwością stabilizowania cen. Jak to będzie wyglądało w praktyce?

- Krajowa Grupa Spożywcza jest przede wszystkim krytykowana przez przetwórców, bo ona będzie pewnego rodzaju wyzwaniem właśnie dla nich. Holding ma pomagać w uzyskaniu trochę lepszych cen, ale cen akceptowanych na rynku. To nie jest tak, że będą to ceny wzięte z księżyca, do których trzeba będzie dopłacać, bo jeżeli bardzo drogo coś zostanie kupione to za jakąś cenę trzeba będzie to później sprzedać - podkreślał były minister rolnictwa.

Więcej o funkcjonowaniu Krajowej Grupie Spożywczej w dalszej części wywiadu. Zachęcam do oglądania!
Dominika Mulak
Autor Artykułu:Dominika Mulak Dziennikarka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 07:23