Nowy urząd Tuska określany jest także jako stanowisko Prezydenta Unii Europejskiej. Jego rolą będzie kierowanie pracami Rady Europy, składającej się z szefów państw członkowskich UE. Jest to zadanie o tyle trudne, że rolą szefa RE jest częste szukanie kompromisów w sporach szefów poszczególnych państw i ułatwienie Radzie Europy podejmowania wspólnych decyzji w konkretnych sprawach. Tusk ustalać będzie agendę spotkań unijnych przywódców i ma określać priorytety, na których UE ma się skupiać. W najbliższych miesiącach najważniejszym zadaniem nowego szefa Rady Europy będzie próba rozwiązania trudnej sytuacji polityczno-gospodarczej na Wschodzie, która uderza w unijną gospodarkę.
Tusk nie przeniósł się do Brukseli sam. Z grona swoich dotychczasowych współpracowników do składu swojego nowego gabinetu włączył Piotra Serafina oraz Pawła Grasia. Pierwszy z nich będzie szefem gabinetu Prezydenta UE, drugi zaś zostanie starszym doradcą ds. politycznych i komunikacji.
Oprócz tego w gabinecie Tuska będą pracować m. in: Francuz Jean-Pierre Vidal (doradca ds. gospodarczych), Estonka Riina Kionka (doradca ds. zagranicznych) i Holender Preben Aamann (rzecznik prasowy).
Tusk zastąpił na stanowisku szefa Rady Europy Holendra Hermana von Rompuy‘a, który pełnił tą funkcję przez ostatnich 5 lat. bcz