Od grudnia 2016 wolne tempo wypłat
W październiku i listopadzie ub. r. ARiMR w niemal błyskawicznym tempie wypłaciła rolnikom 70% należnych za 2016 rok w formie zaliczek bez weryfikacji wniosków. Jednak od 1 grudnia, kiedy to na konta gospodarzy miało trafiać pozostałe 30% pieniędzy, agencyjny kurek z dopłatami został przykręcony.
Na początku marca pisałem w artykule „Kap, kap płyną... dopłaty”, że od grudnia do końca lutego Agencja przelała wnioskodawcom 1,44 mld zł, czyli niecałe 0,5 mld zł miesięcznie Tym samym do końca lutego, łącznie z zaliczkami oraz płatnościami ONW i rolnośrodowiskowymi rolnicy otrzymali 11,1 z 14,81 mld zł przeznaczonych na ten cel pieniędzy. Teraz wszystko wskazuje na to, że w marcu i kwietniu sytuacja uległa poprawie.
Wypłacono łącznie 14,32 mld zł
O aktualny stan wypłat płatności bezpośrednich za 2016 rok pytałem ARiMR od kilku dni i dziś wreszcie otrzymałem odpowiedź z Departamentu Płatności Bezpośrednich. Agencyjni urzędnicy poinformowali mnie, że na dzień 10 kwietnia 2017 roku, w ramach płatności bezpośrednich wypłacono łącznie 12,83 mld zł z 14,81 mld zł. A zatem wypłaty pozostało jeszcze blisko 2 mld zł. W tym czasie rolnicy otrzymali również 1,07 mld zł w ramach płatności ONW oraz 418 mln zł z tytułu płatności rolnośrodowiskowych.
Są dopłaty czy ich nie ma?
Tyle oficjalnych danych z ARiMR. Jak zwykle wypada je zweryfikować u Was. Czekam na informacje mailowe lub w komentarzach na temat tego, czy otrzymaliście już wszystkie należne płatności za 2016 rok czy jeszcze nie? Z doświadczeń poprzednich lat wiemy, że najczęściej największe gospodarstwa otrzymywały dopłaty na samym końcu. Do mniejszych gospodarstw pieniądze trafiały trochę wcześniej. Jednak zawsze, gdy ktoś skarży się, że ARiMR nie przelała jeszcze dopłat, urzędnicy jak mantrę powtarzają, że mają na to czas do 30 czerwca.
Fot. Sierszeńska