W czasie spotkania minister omawiał sprawy związane z unijną perspektywą finansową z lat 2007-2013, a także omawiał zagadnienia konieczne do zrealizowania w latach 2014-2020. W ocenie szefa rolnictwa, związanie systemu dopłat bezpośrednich z ubezpieczeniem upraw i hodowli będzie słusznym rozwiązaniem. Jednak wybór firmy ubezpieczającej powinien należeć do zainteresowanego rolnika. Tym bardziej, że są liczne firmy, które są chętne oferować tego typu ubezpieczenie. A w obliczu powtarzających się klęsk i trudności rynkowych, takie ubezpieczenie może okazać się pomocne.
Przypomnijmy, że przed kilkoma miesiącami ustawa o ubezpieczeniu upraw i zwierząt została zmieniona – poprawiono wówczas udział składki państwa z 50% do 65%. Sawicki dodał także, że chce, aby na przyszły rok została naniesiona poprawka, która gwarantowałaby, że zdarzenia losowe (susza, grad, nawałnice, powodzie) będą ubezpieczane łącznie, a nie oddzielnie jak jest to teraz. ag
StoryEditor
Dopłaty bezpośrednie powinny łączyć się z ubezpieczeniem
Minister rolnictwa Marek Sawicki wyraził przekonanie, że jeśli Komisja Europejska wyrazi zgodę, to jest za tym, by system dopłat bezpośrednich związać z powszechnym ubezpieczeniem upraw i hodowli – powiedział w Opolu podczas spotkania z przedstawicielami jednostek nadzorowanych przez resort rolnictwa w województwie opolskim i dolnośląskim.