Analitycy SpotData w raporcie przygotowanym na zlecenie Santander Bank Polska przewidują, że w III lub IV kwartale 2021 roku eksport polskiej żywności wróci do poziomu sprzed kryzysu, czemu sprzyjać będzie konkurencyjność cenowa i jakościowa polskich artykułów rolno-spożywczych, a w długiej perspektywie polskie firmy mogą nawet umocnić pozycję na zagranicznych rynkach.
Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolno-spożywczego Santander Bank Polska zaznacza, że producenci przez wiele lat odnotowywali wzrost eksportu polskiej żywności.
- Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej tylko raz, w 2009 roku, odnotowaliśmy spadek w relacji rocznej i był on niewielki, bo zaledwie 2-proc. W ciągu tych kilkunastu lat eksport polskiej żywności zwiększył się aż sześciokrotnie – powiedział Grzegorz Rykaczewski agencji Newseria Biznes.
Na skutek pandemii koronawirusa w marcu i kwietniu nastąpił duży spadek sprzedaży eksportowej, ale wszystko wskazuje na to, że w II kwartale wartość eksportu w relacji rocznej może być niższa o 20–30 proc.
Najbardziej osłabienie odczuły sektory, które produkowały towar wykorzystywany bezpośrednio przez branżę HoReCa. W mniejszym stopniu natomiast dotknięte zostały zakłady produkujące towary przetworzone, które w tej formie trafiały bezpośrednio do sprzedaży detalicznej w innych krajach.
Źródło: Wiadomości Handlowe
StoryEditor
Eksport polskiej żywności w II kw. 2020 r. może być niższy o 20 proc.
Osłabienie eksportu polskiej żywności odbiło się negatywnie głównie na producentach mięsa wołowego, drobiowego i wieprzowego oraz przemyśle mleczarskim. Wartość wszystkich produktów spożywczych wyniesie w tym roku 28,9 mld euro, co oznacza spadek o 8 proc. w ujęciu rocznym.