Wniosek o pozostawienie spółki Elewarr w kompetencjach ARR i ministerstwa rolnictwa zgłosili Mirosław Maliszewski (PSL) oraz Jacek Bogucki (PiS). Członkowie sejmowej komisji jednomyślnie poparli tę propozycję.
– W mojej ocenie spółka Elewarr powinna pozostać w dotychczasowym kształcie i w dotychczasowym nadzorze – mówił Maliszewski. – Jest to spółka o strategicznym znaczeniu na rynku zbóż mająca duże zdolności magazynowe oddziaływania na ten rynek i pozytywnego kształtowania cen – uzasadniał poseł PSL.
Przypomnijmy, że Elewarr to spółka ze 100% udziałem ARR. W 2012 roku wokół tej spółki wybuchła afera po ujawnieniu tzw. taśm Serafina, na których były prezes ARR Władysław Łukasik w rozmowie z Władysławem Serafinem mówił o licznych nieprawidłowościach w zarządzaniu spółką. Po publikacji taśm stanowisko stracił m.in. minister rolnictwa Marek Sawicki. Miesiąc temu Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport, w którym miała wiele zastrzeżeń do funkcjonowania spółki. Kontrolerzy Izby ustalili, że Prezes Agencji Rynku Rolnego nie podjął działań w celu wyegzekwowania nienależnie pobranych w latach 2008-2010 wynagrodzeń przez członków Rady Nadzorczej, Zarządu i Głównego Księgowego Spółki. Tym samym Prezes ARR dopuścił do przedawnienia roszczeń w kwocie 1.401,8 tys. zł. Mało tego Prezes ARR ponownie - niezgodnie z ustawą kominową - zaakceptował wynagrodzenia dla członków Zarządu Spółki w kwocie 208 tys. zł. Stwierdzone przez NIK w kontroli sprawdzającej nieprawidłowości finansowe wyniosły tym razem 1.129,6 tys. zł (suma nienależnie pobranych wynagrodzeń przez członków Zarządu i członków Rady Nadzorczej Spółki). Tak więc nieprawidłowości finansowe dotyczące nienależnie pobranych wynagrodzeń wyniosły łącznie (ustalenia z obu kontroli) 2.531,4 tys. zł.
Z wnioskami NIK nie zgodził się minister Sawicki, a jednym z działań pokontrolnych miało być przekazanie nadzoru nad ARR Ministerstwu Skarbu Państwa, co miało znaleźć się w zapisach nowelizacji ustawy o Agencji Rynku Rolnego. Jednomyślna decyzja sejmowej komisji rolnictwa oznacza jednak, że Sejm przychyli się do wykreślenia zapisu z projektu ustawy i ARR nadal pozostanie pod nadzorem ministra rolnictwa. bcz
Źródło: PAP, NIK