
– Rozpoczyna się walka o przyszłe budżety Unii Europejskiej. Jako sprawozdawcy z ramienia grupy EPL udało mi się przekonać Parlament do wyrażenia sprzeciwu wobec cięć w przyszłej perspektywie finansowej w funduszach europejskich na rozwój regionalny i rolnictwo. Oczekuję, że rząd polski wesprze to stanowisku i podejmie skuteczne działania w Radzie w staraniach o fundusze dla Polski – komentował Jan Olbrycht, stały sprawozdawca PE ds. wieloletnich ram finansowych.
Rezolucja poparta przez największe frakcje w unijnym parlamencie przeszła znaczą większością głosów Wynik głosowania zaskoczeniem nie był. Zaskoczeniem było jednak to, że w grupie przeciwników korzystnej dla Polski rezolucji znaleźli się posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
Platforma już od rana żądała wyjaśnień. Padła nawet wniosek o przerwę w obradach Sejmu dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona.
– Europosłowie z PiS-u wystąpili przeciwko polskim rolnikom i przeciwko interesom Polski. To jest haniebna sytuacja. Głosowano rezolucję dotycząca przyszłej perspektywy finansowej i w tej rezolucji posłowie Platformy Obywatelskiej wprowadzili zapis, że Parlament Europejski nie zgadza się na cięcia w rolnictwie i funduszach strukturalnych. Posłowie PiS zagłosowali przeciwko tej rezolucji. Chcecie cięcia w rolnictwie i funduszach strukturalnych? – pytała z mównicy sejmowej posłanka Izabela Leszczyna z PO.
Wniosek o przerwę w obradach nie była nawet głosowany, ale za to w południe Platforma zorganizowała konferencję prasową.
– Ponad 1,3 mln polskich gospodarstw otrzymuje z unijnego budżetu 24 mld złotych rocznie. Europarlamentarzyści PiS podnieśli rękę na polskich rolników i będą odpowiedzialni za zmniejszenie unijnych dotacji jeżeli do tego dojdzie po 2020 r. Pani Premier powinna wziąć swoich parlamentarzystów na dywanik – powiedziała poseł Dorota Niedziela.
– To dotyczy nie tylko rolników, ale także funduszy strukturalnych na drogi, porty i inne inwestycje. Powinniśmy walczyć o te fundusze. Wzywam europarlamentarzystów do wytłumaczenia się i zmiany swojej decyzji. Apeluje, aby ramię w ramię, z posłami Platformy wzięli udział w boju o te fundusze – mówiła posłanka Agnieszka Pomaska z PO.
Rezolucja jest pierwszym głosem Parlamentu w sprawie budżetu Unii po 2020 roku. Kolejnym krokiem będzie przyjęcie w marcu raportu przedstawiającego całościowe stanowisko Parlamentu i oczekiwań co do następnej perspektywy finansowej. wk