StoryEditor

Fotel następcy: To jest dobry rok!

Truskawki, mimo niższego plonu, w tym roku zapłaciły. Ceny tuczników są relatywnie wysokie. Dobra sytuacja w rolnictwie napędza do pracy Damiana Taraskę.
25.09.2017., 12:09h
Wspólnie z rodzicami gospodaruję na 25 ha własnych i 10 ha dzierżawionych. To jest areał, z którego nie można utrzymać rodziny, uprawiając wyłącznie zboża. Od lat w naszym regionie trudno o ziemię. Choć na 80 domów we wsi zaledwie 10 rodzin utrzymuje się wyłącznie z produkcji rolnej, gruntów prawie nikt nie chce sprzedać ani nawet wydzierżawić. A gdy już jakieś działki pojawią się na rynku, ich cena waha się w granicach 70–90 tys. zł/ha. To dla nas ceny zaporowe.



Duże trudności z powiększeniem powierzchni gospodarstwa zmotywowały już moich rodziców do poszukiwania innego źródła dochodu. Postawili na uprawę truskawek i produkcję świń.


Już w październikowym numerze „top agrar Polska” poznaj historię gospodarstwa Darka Taraski, jego plany na rozwój i przepis na życie.

Paulina Janusz-Twardowska
Autor Artykułu:Paulina Janusz-Twardowska

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. listopad 2024 19:12