Wyhamowanie rozwoju choroby było możliwe także dzięki przyjęciu w styczniu br. strategii polegającej na wstrzymaniu się gospodarstw z nową produkcją kaczek i gęsi, przynajmniej do czasu całkowitej dezynfekcji pomieszczeń hodowlanych i gospodarskich, ubojni oraz sprzętu z wirusa ptasiej grypy o wysokiej zjadliwości. Proces ten powinien potrwać nawet kilka miesięcy.
Na chwilę obecną od listopada 2015 r. do teraz we Francji odnotowano 74 ogniska ptasiej grypy o wysokiej zjadliwości. Ostatnie dwa przypadki zanotowano 23 lutego w regionie Dordogne w gospodarstwie hodującym kaczki do produkcji pasztetu typu foie gras.
Problemy francuskich hodowli z ptasią grypą sprawiły, że w imporcie drobiu z tego kraju wprowadziły restrykcje niektóre kraje, w tym szczególnie Japonia, która do tej pory kupowała ogromne ilości pasztetu z otłuszczonych wątróbek kaczych oraz gęsich- czyli foie gras. ag, na podst. FAPA,
fot. E. Cisłak