W przekonaniu prezydenta Francji, fundusz ten ma wesprzeć, znajdujący się w trudnej sytuacji sektor produkcji zwierząt i mleka. Niskie ceny skupu mleka i żywca rujnują tamtejszych producentów, François Hollande ma nadzieję, że działania te pomogą francuskim producentom zmagającym się nie tylko z niskimi cenami, ale także z silną konkurencją, spadkiem popytu na rynku światowym oraz kurczącymi się dochodami. W ramach 24-punktowego planu przewidziane są zwolnienia podatkowe, redukcja zadłużenia, odłożenie płatności w czasie oraz gwarancje pożyczek – informuje FAPA.
Dodatkowo prezydent Francji zaapelował do sieci handlowych i dystrybutorów żywności o podwyższenie cen dla rodzimych dostawców. Rolnicy jednak nie ufają tym apelom, ponieważ już wcześniej stawki te miały być podniesione o 20 eurocentów, tymczasem podniesiono je zaledwie o 7 eurocentów. Nie poprawiło to wcale i tak wystarczająco kiepskiej już sytuacji producentów trzody chlewnej, którzy za żywiec wieprzowy dostają nadal tylko 1,38 euro/kg.
Dodatkowym czynnikiem, pogarszającym sytuację tamtejszego rolnictwa jest sytuacja międzynarodowa – zamknięty dla mięsa rynek rosyjski i redukcja eksportu do Chin. A przecież połowa z pół miliona gospodarstw prowadzących produkcję zwierzęcą, generuje niewielkie dochody, stanowiące zaledwie jedną trzecią przychodów w sektorze rolnym. ag
