StoryEditor

Gang świń uciekinierek sieje zamęt na wsi. Co się dzieje?

Co wieczór mieszkańcy wsi zastanawiają się, czy ich ogród przetrwa do rana. Świnie uciekają z gospodarstwa i sieją spustoszenie, a policja rozkłada ręce. Co się dzieje?

08.02.2025., 16:00h

Na pozór to typowa wiejska okolica, gdzie życie płynie spokojnie, a mieszkańcy znają się od lat. Jednak od pewnego czasu rolnicy i mieszkańcy wsi nie mogą spać spokojnie. Po okolicy biega stado świń, które zamiast pozostawać na swoim terenie, regularnie wdzierają się na prywatne posesje, niszcząc trawniki i ogrody.

Sprawdź, czy pryszczyca zagraża ludziom? Oto oficjalny komunikat Sanepidu

Sprawa nie byłaby tak denerwująca dla mieszkańców, gdyby nie fakt, ze problem narasta, a winnych wciąż brak. Przyjrzyjmy się bliżej sprawie gangu świń uciekinierek.

Nocne rajdy świń i narastające straty

Jak pisze The Telegraph, wszystko zaczęło się latem zeszłego roku na wsi Garvestone (hrabstwo Norfolk), kiedy pierwsze świnie zaczęły pojawiać się poza gospodarstwem. Początkowo wydawało się, że to przypadek – może niedomknięta furtka, nieszczelne ogrodzenie, może uszkodzona siatka. Jednak sytuacja szybko wymknęła się spod kontroli. W ciągu ostatnich dwóch tygodni świnie uciekały z gospodarstwa co najmniej 10 razy, siejąc chaos w przydomowych ogródkach. Mieszkańcy nie kryją frustracji.

- Przyjechaliśmy tutaj, aby zamieszkać w tej pięknej wiosce, ale teraz pierwszą rzeczą, jaką widzisz, przechodząc przez linię kolejową, jest zmielona trawa. Nasz ogród nie jest już ogrodem. Teraz wygląda jak bitwa nad Sommą (od red. – największa bitwa I wojny światowej) – mówi Colin Williams, którego posesja została zniszczona już cztery razy. Straty szacuje na 1 000 funtów, co stanowi ok. ponad 5 000 złotych.

Inny mieszkaniec wsi Gary Law, cytowany przez The Telegraph, nie widzi już sensu odnawiania zniszczonego majątku, „skoro świnie i tak wrócą”.

Oskarżany jest hodowca świń, ale on ma własną teorię

Część mieszkańców uważa, że to wina hodowcy świń – Trevor Armiger. Ich zdaniem to on powinien zadbać o bezpieczeństwa zwierząt i ponieść odpowiedzialność za wyrządzone szkody. Sam rolnik jednak odpiera zarzuty, twierdząc, że ktoś celowo przecina ogrodzenie umożliwiając świniom ucieczkę.

Mówi, że hodował świnie przez 40 lat bez żadnych incydentów, aż ktoś zaczął celowo przecinać jego ogrodzenia w sierpniu: „Nie robiliśmy nic, żeby je wypuścić, a gdy tylko dowiedzieliśmy się, że są poza domem, sprowadziliśmy ich z powrotem”. Jak dodaje jego żona Danielle Armiger, hodowca ma dowody, że ktoś przyszedł i je wypuścił, „ale ludzie tutaj nie chcą słuchać całej historii”.

Śledztwo wszczęte, ale dokąd prowadzi?

Na miejsce wezwano policję, która potwierdziła uszkodzenie ogrodzenia i wszczęła dochodzenie. Sprawę badał nawet były detektyw policyjny, Jim Smerdon, który po latach służby przeprowadził się na wieś, szukając spokoju. 

- Nie rozumiem, dlaczego ktoś miałby celowo wypuszczać świnie. Robiąc tak, nie tylko narażasz społeczeństwo – narażasz siebie – stwierdził Jim Smerdon. Mimo jego zaangażowania ani policja, ani służby weterynaryjne nie znalazły dowodów na celowe działania osób trzecich, a także uznali to za sprawę cywilną. Policja oficjalnie uznała, że wszystkie tropy zostały wyczerpane, a śledztwo zamknięto.

image

Ceny skupu wieprzowiny: Transporty z Niemiec na razie wyhamowały

Sprawa daleka od rozwiązania...

Mimo że służby umyły ręce, problem nie zniknął. Świnie wciąż buszują po wsi, a mieszkańcy coraz bardziej tracą cierpliwość. Niektórzy twierdzą, że sprawa może wymknąć się spod kontroli i obawiają się, że jeśli sytuacja się nie zmieni, dojdzie do konfrontacji między rolnikiem a poszkodowanymi.

Czy świnie zostaną w końcu powstrzymane? A może tajemniczy sabotażysta znów uderzy? Jedno jest pewne – wieś Garvestone w Norfolk nie jest już spokojnym miejscem, jakie znali jego mieszkańcy.

Na podst. The Guardian, The Telegraph

Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiukdziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
08. luty 2025 16:02