Producenci środków zawierających glifosat zalecają, by zabieg wykonywać na przynajmniej 3 dni przed wschodami rośliny uprawnej. Tyczy się to np. buraków cukrowych. W przypadku np. cebuli czy marchwi zabieg trzeba wykonać na przynajmniej 2 dni przed ich wschodami.
Najważniejszą kwestią jest wyznaczenie terminu wschodów poszczególnych roślin. Nie można go niestety ustalić odgórnie, bo różni się on dla gatunków i zależy od warunków pogodowych, temperatury gleby i powietrza oraz wilgotności, a także głębokości i techniki siewu. Dla przykładu w sprzyjających warunkach ogrzanej i wilgotnej gleby jęczmień jary może wzejść już po 3–5 dniach, pszenica 5–7 dniach, a np. bobik po około 2 tygodniach. Kiedy gleba jest nieogrzana lub sucha okres ten może się znacznie przedłużyć. Dlatego też moment wykonania zabiegu należy wyznaczać w oparciu o warunki oraz własne doświadczenie i znajomość stanowiska.
Podczas stosowania glifosatu przed wschodami rośliny uprawnej warto pamiętać, że działa on wyłącznie na zielone części roślin i nie jest pobierany przez korzenie chwastów z gleby. Zwalczy on zatem tylko te, które w momencie zabiegu są już na polu. Spóźniony zabieg, kiedy roślina uprawna zaczyna wschodzić może doprowadzić do zmniejszenia jej obsady. Ciecz robocza wnika nie tylko w szczeliny powstające podczas kiełkowania nasion, ale także w te pojawiające się po np. szybkim wysychaniu gleb ciężkich, jak gliny czy mady.
Do zabiegu przedwschodowego stosuje się niższe dawki glifosatu. Producenci zalecają 2 l/ha środka zawierającego 360 g/l substancji w 200–300 l/ha wody. Warto jednak zauważyć, że w praktyce na chwasty w fazie siewek skuteczna jest już dawka 1,5 l/ha w 80–100 l/ha wody. Warto jednak do cieczy dodać siarczan amonu lub inny składnik zmiękczający ją. Jeśli jest ona zbyt twarda to glifosat może całkowicie utracić swoje działanie.
jd, fot. Sierszeńska