Od maja do listopada 2021 r. ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) potwierdzono w 41 krajach świata u drobiu i dzikiego ptactwa. Obecna aktualnie w Afryce, Azji i Europie choroba jest zagrożeniem dla stabilności gospodarczej, bezpieczeństwa żywności i źródeł utrzymania hodowców. Podtypy pojawiające się aktualnie w stadach na całym świecie to H5N1, H5N3, H5N4, H5N5, H5N6 lub H5N8.
Grypa ptaków ma swój sezonowy wzór, potwierdzony w ciągu ostatniej dekady, przy czym większość ognisk pojawia się zimą na półkuli północnej. Obserwując dane zgłoszone do Światowego Systemu Informacji o Zdrowiu Zwierząt (OIE-WAHIS), można lepiej przewidzieć dynamikę sezonową: epidemia zwykle zaczyna się nasilać w październiku, osiąga szczyt w lutym i trwa do kwietnia.
Niezwykle istotnym jest zgłaszanie wszystkich ognisk i przypadków wystąpienia wirusa, zarówno u drobiu jak i dzikich ptaków, żeby zapewnić dokładne monitorowanie rozprzestrzeniania się choroby. Nowe obowiązki sprawozdawcze wejdą w życie od 1 stycznia 2022 r. Biorąc pod uwagę bardzo trudną sytuację epidemiczną, zmiany w przepisach są konieczne, żeby pomóc hodowcom, tracącym źródła dochodu.
4 mln ptaków do likwidacji we Włoszech
W ciągu ostatnich kilku dni z powodu licznie występujących ognisk we włoskich hodowlach komercyjnych uśmiercono aż 4 000 000 ptaków. Wenecki Instytut Zooprofilaktyki poinformował, że większość zlikwidowanych ptaków to brojlery kurze w dużych komercyjnych fermach.
Włosi zmagają się z niełatwą sytuacją, podobnie, jak wiele innych krajów europejskich, takich jak Francja, Wielka Brytania, Holandia, Szwajcaria, Węgry, Bułgaria i Polska.
Europa zamyka kurniki
Według bułgarskiej krajowej agencji ds. bezpieczeństwa żywności w weekend zlikwidowano 80 000 ptaków po zgłoszeniu ogniska na fermie przemysłowej w południowej części kraju. Agencja podała, że gospodarstwo zostało dotknięte wysoce zjadliwą grypą typu A. Niestety, wirus przeniósł się również na mniejsze gospodarstwa w regionie.
Na Węgrzech w zeszłym tygodniu zabito 5000 indyków w hrabstwie Bekes, w efekcie pojawienia się w regionie wysoce zjadliwego wirusa H5N1. Przed trzema tygodniami natomiast na południu kraju zlikwidowano ponad 38 000 kaczek na jednej fermie i 500 gęsi na drugiej.
Francja potwierdziła pojawienie się wirusa na fermie drobiu w pobliżu granicy belgijskiej. Wszystkie ptaki zlikwidowano i wyznaczono 10-kilometrowy obwód zagrożony, zakazując przemieszczenia drobiu na tym obszarze.
Część ograniczonego obszaru znajduje się w granicach belgijskiej prowincji Flandria Zachodnia. Belgijska Federalna Agencja ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego przyjęła dziś dodatkowe środki zapobiegawcze dla regionu, gdzie nakazano utrzymywanie ptaków w zamknięciu, a targi drobiu są zabronione.
Podobne zaostrzenie przepisów wprowadzili Brytyjczycy po tym, jak potwierdzono 5 dużych ognisk na fermach komercyjnych w Wielkiej Brytanii. Brytyjska główna lekarz weterynarii w ubiegłym tygodniu potwierdziła na antenie radia BBC likwidację największego do tej pory ogniska na Wyspach – na fermie utrzymywano 500 000 ptaków. W ciągu ostatnich 30 dni również władze Irlandii zgłosiły trzy ogniska.
Kolejne ogniska w Polsce
Polska branża drobiarska może stanąć w obliczu kolejnego złego sezonu z powodu ograniczeń nałożonych przez kraje spoza UE. Udział Polski w rynku drobiarskim UE wynosi aktualnie 19%.
Tymczasem po wysypie ognisk w powiecie tureckim i kaliskim, ogniska wykryto również w sąsiednich powiatach województwa łódzkiego, poddębickim i ostatnie w zgierskim. Zlikwidowano 4 stada kaczek rzeźnych i jedno gęsi rzeźnych, wszystkie zarażone były wariantem wirusa H5N1 (który jest aktywny w Polsce od początku listopada tego roku).
W sumie w Polsce mamy obecnie 379 ognisk grypy ptaków (na dzień 12.12), z czego 39 wystąpiło po 1 listopada. Wcześniej, do 9 sierpnia, padło i zostało zlikwidowanych w sumie ponad 11,8 milionów sztuk drobiu hodowlanego.
al na podst. OIE, EuroMeatNews, Reuters
fot. pixabay