10 000 rolników zmierza do Hagi, aby zaprotestować przeciwko wymogom unijnym dotyczącym ograniczenia poziomu azotu w środowisku. Holenderscy rolnicy, ale także rząd są oskarżeni o niespełnienie unijnych wymogów. - Rolnicy i hodowcy mają dość bycia postrzeganym jako „problem”, który wymaga „rozwiązania”- powiedział w oświadczeniu Dirk Bruins z grupy przemysłu rolniczego LTO.
Na razie nie podjęto żadnych konkretnych kroków przeciwko rolnikom. Jedna z partii politycznych zasugerowała, że faktycznie w kraju zmniejszyła się liczba utrzymywanych zwierząt, co mogło doprowadzić do oburzenia ze strony grup hodowlanych.
Jednocześnie wiele projektów budowlanych zostało również wstrzymanych, ponieważ rola branży budowlanej także jest uznawana za przyczynę zanieczyszczenia środowiska.
Organizacja dróg i kierowców ANWB powiedziała, że ciągniki zajęły ponad 1000 km (600 mil) jezdni, przyczyniając się najgorszego, porannego dojazdu do pracy w historii Holandii.
Policja w Hadze poinformowała, że zatrzymała dwóch demonstrantów - jednego, który przejechał ciągnikiem przez ogrodzenie, a drugiego próbującego przeszkodzić w jego zatrzymaniu. Burmistrz Hagi Pauline Krikke zwołała spotkanie urzędników ds. Bezpieczeństwa w celu omówienia sytuacji, gdyż niektórzy rolnicy w Hadze rozjeżdżali bariery na ulicach i powodowali według burmistrz, ogromne zagrożenie...
Oprac. dkol na podst. reuters.com, fot. dutchnews.nl
StoryEditor
Holendrzy strajkują - blokada dróg i autostrad!
W Holandii na autostrady i drogi krajowe ciągnikami wyjechali rolnicy. W akcję manifestacyjną zaangażowały się firmy z sektora rolniczego, które pomogły sprzęt dowieźć na miejsce.