Jak podaje Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli najtrudniejsza sytuacja ma miejsce w południowo - wschodniej części województwa. Opady były intensywne, lecz dość krótki okres trwania nawałnic nie zniszczył ostatecznie upraw. Według pracowników ośrodka obecnie brak zagrożeń dla plonów, lecz uwagę zwrócić należałoby na zboża ozime z ciężkim już kłosem oraz rzepak. Uprawy te zagrożone mogą być wyleganiem.
Z kolei w woj. Podkarpackim zanotowano podniesiony poziom lokalnych rzek, powodujący podtopienie użytków zielonych. Aktualnie wody w korytach rzek wracają do stanu naturalnego.
pb
Fot. Daleszyński