Wczoraj natomiast w szefem PSL-u spotkało się szefostwo Kółek Rolniczych (czytaj tutaj).
Tym samym rośnie lista zapraszanych na konsultacje do Warszawy organizacji, czy to do ministra rolnictwa, czy do wicepremiera Piechocińskiego. Widać, że o problemach rozmawia jednak „zielona” część koalicji, bo pani premier Kopacz (PO) od rozmów tych się odżegnuje.
Jak wynika z naszych informacji, część spotkań w Warszawie odbywa się po linii partyjnej. Większość zapraszanych działaczy jest bowiem członkami lub sympatykami PSL. Niewykluczone, że i dzisiejsze spotkanie będzie miało taki charakter, wszak większość prezesów izb ma w kieszeni zieloną legitymację z koniczynką.
Czy wzniosą się na poziom niezależnego myślenia? Czy też tylko podpiszą to, co podsunie im szef partii? Obawa, że obecność w stolicy będzie służyła jedynie legitymizacji działań podejmowanych przez kierownictwo PSL może być powodem, że do stolicy nie przybędą dziś wszyscy z 16 prezesów izb. Jaki będzie bilans spotkania – poinformujemy w naszej popołudniówce.
Jednak gorączkowe konsultacje, jakie trwają w łonie partii ludowców pokazują, jak bardzo rząd obawia się wzmożenia działań protestacyjnych rolników, w tym zapowiadanego na jutro marszu gwiaździstego na Warszawę. pł
