Na 24 września wyznaczono termin wyborów do izb rolniczych. Samorządu rolniczego, którego podwaliny sięgają ustawy z 1995 roku, nadającej ramy prawne dla funkcjonowania izb rolniczych po zmianach ustrojowych w 1989 roku. Przez ostatnie ponad 27 lat w wielu regionach kraju rolnictwo diametralnie zmieniło swoje oblicze, z każdym rokiem postępuje koncentracja gospodarstw, rzeczywistych – aktywnych rolników na wsi jest coraz mniej. Zmienia się także postrzeganie i oczekiwanie wobec rolniczego samorządu. Wielu rolników jest zadowolonych z izb rolniczych, ale nie brakuje też takich, którzy uważają, że izby nie spełniają ich oczekiwań i nie są mocną reprezentacją rolników.
Prezesom niektórych izb rolniczych zadaliśmy pytanie: dlaczego izbom nie udało się zdobyć statusu uznanej reprezentacji rolników i czego potrzeba izbom, by zdecydowana większość rolników postrzegała izby jako organizację dbającą o ich interesy?
Krajowa Rada Izb Rolniczych - Izby zdobyły swoje miejsce na wsi
Mamy taką mentalność, że rolnicy są indywidualistami i często brakuje społecznej aktywności. Rolnicy mają wielkie oczekiwania od różnych organizacji i osób, ale sami n...